Alfabetyczny Morderca – sprawiedliwość, która przyszła z opóźnieniem

Broń, amunicja i periodyki pornograficzne traktujące o różnorodnych zboczeniach seksualnych. Znalezione rzeczy łamały praktycznie każdy warunek wyroku w zawieszeniu wydany za kradzież w sklepie. Joseph Naso został aresztowany, a funkcjonariusze w dalszym ciągu przeszukiwali mieszkanie. W ręce wpadł im odręcznie napisany pamiętnik, który opisywał makabryczne wydarzenia, których dokonał autor. Historia zaczęła się od 1958 roku, a odkryta została 52 lata później.

Rok 1971, listopad – okolice miasta Rochester

Malutka Carmen Colon (11l.) mieszkała razem ze swoimi dziadkami. Pewnego dnia babcia wysłała dziewczynkę do apteki, skąd miała odebrać zamówione lekarstwa. Świadkowie zeznawali, że Carmen była widziana w okolicy sklepu, do którego zmierzała. Nigdy jednak nie wróciła do swojego domu.

Tego samego dnia kierowcy jadący autostradą I-490 mogli zauważyć półnagie dziecko, które biegło poboczem w kierunku przeciwnym do ruchu pojazdów. Za dzieckiem podążał niebieski samochód. Poruszał się na wstecznym biegu, co podkreślało dramatyzm sytuacji. Prawdopodobnie dziewczynka uwolniła się i uciekła. Była to zaledwie migawka. Kiedy jedzie się autostradą istnieje mała szansa na zatrzymanie się i dokładne sprawdzenie zauważonej sytuacji. Nikt nie podjął się interwencji.

Dwa dni po zniknięciu małej Carmen jej ciało zostało znalezione w pobliżu miejscowości Churchville. Obrażenia ofiary wskazywały na brutalne pobicie, zgwałcenie i uduszenie. Odkrycia dokonało dwóch nastoletnich chłopców, którzy od razu powiadomili organy ścigania.

Rok 1973, kwiecień – droga nr 104, stan Nowy Jork

Kierowca zauważył niezidentyfikowany obiekt na poboczu drogi. Przy bliższych oględzinach okazało się, że ma przed oczami zwłoki dziewczyny. Podarte ubrania, ślady pobicia na całym ciele i fioletowe odciski dłoni na jej szyi. 11-letnia Wanda Walkowicz została znaleziona martwa 7 mil od miejsca jej zamieszkania.

Schemat zabójstwa był praktycznie taki sam, co w przypadku poprzedniej ofiary. Namierzenie ofiary, gdy opuściła dom w celu dokonania drobnych zakupów, porwanie, pobicie i gwałt, uduszenie i pozostawienie przy drodze. Pod koniec roku w identyczny sposób pozbawiona życia została Michelle Maenza (10l).

„Alfabetyczny morderca”

Śledczy badający sprawę zauważyli, że zabójstwa nie łączy jedynie sposób uśmiercania. Kolejną poszlaką okazał się specyficzny wybór ofiar. Każda z dziewczynek posiadała imię i nazwisko rozpoczynające się na taką samą literę. Co ciekawe, miejscowości w których znaleziono zwłoki również rozpoczynały się znakiem z alfabetu odpowiadającym ich danym osobowym:

• Carmen Colon (11l) – zamordowana w Churchville;
• Wanda Walkowicz (11l) – zamordowana w Webster;
• Michelle Maenza (10l) – zamordowana w Macedon.

Od momentu, w którym te zależności ujrzały światło dzienne, media ochrzciły seryjnego zabójcę mianem „Alphabet Killer”.

Po dokonaniu trzech zabójstw Alfabetyczny Morderca zapadł się pod ziemię. Nie zostało dokonane żadne przestępstwo mogące nakierować policję na jego trop. Organy ścigania poszukiwały ofiar z podwójnym inicjałem, jak również tych, które miały przy sobie pojedynczy włos białego kota. Ten drugi znak również pojawiał się przy każdym z ciał dziewczynek. Jego znaczenie nie zostało nigdy odkryte.

Tajemnica, która trwała ponad 50 lat

Przełom w sprawie „Alphabet Killera” nastąpił dopiero w 2010 roku. Wtedy to został aresztowany Joseph Naso. Był to 78-letni mężczyzna, który w przeszłości został skazany za kradzież w sklepie, gdzie był pracownikiem. Podczas rutynowej kontroli w jego mieszkaniu policja odkryła wiele rzeczy, które doprowadziły do anulowania wyroku w zawieszeniu i natychmiastowego aresztowania.

Funkcjonariusze skonfiskowali broń (rewolwer), kajdanki, mundury policyjne, manekiny (w tym takie, które były poubierane w sukienki), filmy video o seryjnych mordercach. Te rzeczy same w sobie nie doprowadziłyby do poważniejszych konkluzji dotyczących powiązania z Alfabetycznym Zabójcą, jednakże znaleziono coś jeszcze – odręcznie napisany dziennik.

Jego treść zawierała w sobie listę dziewięciu nazwisk i adresów 9 kobiet zamieszkałych w Kalifornii jednej pochodzącej z Florydy. Były to tzw. „lista dziesięciu”. Cztery kobiety (prostytutki), których dane znalazły się w dokumencie zostały zamordowane. Dwie w latach 70-tych i dwie w latach 90-tych.

Prokuratura zdecydowała się połączyć sprawę śmierci kobiet z trzema zamordowanymi dziewczynkami i oskarżyć o wszystko Josepha Naso. Badania DNA, jak również praktycznie identyczny styl uśmiercania dawały podstawy, że aresztowany to poszukiwany od 1973 roku „Alphabet Killer”.  Każda z zamordowanych prostytutek posiadała imię i nazwisko rozpoczynające się na tą samą literę, a ich śmierć przez uduszenie była poprzedzona zgwałceniem.

Ofiarami były:

• Roxene Roggasch (18l);
• Pamela Parsons (38l);
• Tracy Tafoya (31l);
• Carmen Colon (22l).

Joseph Naso został skazany na karę śmierci w 2013 roku.