Dozwolony użytek w prawie autorskim – cechy, pojęcie i funkcja
Dozwolony użytek to nic innego jak upoważnienie do korzystania z chronionego utworu bez zgody twórcy (lub innego uprawnionego podmiotu). Dozwolony użytek może być zarówno płatny, jak i bezpłatny. Samo upoważnienie zaś wynika zazwyczaj z uwagi na ochronę interesu publicznego, lub też ochrony interesów prywatnych (osobistych). Jak to wygląda w praktyce?
W ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych (dalej jako: PrAut) znajdziesz kazuistyczne przykłady przedstawiające każdą z form dozwolonego użytku. Ustawodawca wskaże Ci również jego zakres i cel. Znaczy to tyle, że przepisy o dozwolonym użytku, „wprowadzające wyjątki w sferze bezwzględnych praw autorskich, podlegają ścisłej interpretacji i nie można ich stosować w drodze analogii” (sygn. akt I ACa 406/13).
Dozwolony użytek a prawo do wynagrodzenia
Ustawodawca w art. 34 PrAut, podkreślił także, że twórcy przysługuje prawo do wynagrodzenia w ramach dozwolonego użytku jedynie w pięciu sytuacjach, tj.:
- korzystanie z już rozpowszechnionych artykułów na aktualne tematy polityczne, gospodarcze lub religijne oraz aktualne wypowiedzi i fotografie reporterskich publikowane w celach informacyjnych w prasie, radiu i telewizji (art. 25 ust. 2 PrAut),
- zamieszczanie drobnych utworów lub fragmentów większych utworów w podręcznikach, wypisach i antologiach w celach dydaktycznych i naukowych (art. 27¹ PrAut),
- użyczanie egzemplarzy utworów wyrażonych słowem, powstałych lub opublikowanych w języku polskim w formie drukowanej przez biblioteki publiczne (art. 28 ust. 4 w związku z art. 35¹ (i następnych) PrAut),
- rozpowszechnianie opublikowanych utworów plastycznych i fotograficznych w encyklopediach i atlasach, jeżeli nawiązanie porozumienia z twórcą, celem uzyskania jego zezwolenia, napotyka trudne do przezwyciężenia przeszkody (art. 33 pkt 3 PrAut),
- zgłoszenie przez uprawnionego żądania zapłaty godziwej rekompensaty za korzystanie z utworu jako utworu osieroconego w przypadku stwierdzenia wygaśnięcia statusu utworu osieroconego (art. 358 ust. 5 PrAut).
Czym jest dozwolony użytek osobisty?
Każda osoba fizyczna ma prawo korzystać z już rozpowszechnionego utworu w zakresie własnego użytku osobistego. Postać korzystania z utworu jest dowolna, więc można uznać, że odnosi się do wszystkich znanych pól eksploatacji. Mówi o tym art. 23 ust. 1 PrAut – bez zezwolenia twórcy wolno nieodpłatnie korzystać z już rozpowszechnionego utworu w zakresie własnego użytku osobistego.
Rozpowszechnianie utworu – rozpowszechnianiem będzie publiczne udostępnienie utworu przez twórcę. Sposób upubliczniania nie ma żadnego znaczenia. Oczywiście musi być ono legalne (sygn. akt C-435/12).
Zakres korzystania z utworu – korzystanie z pojedynczego (lub pojedynczych) egzemplarza utworu przez krąg osób najbliższych (będących w związku osobistym).
Niekomercyjny cel korzystania z utworu – chodzi np. o cel rozrywkowy, hobbystyczny, naukowy, kolekcjonerski, itp. Innymi słowy, chodzi o korzystanie w taki sposób, by nie odnosić z tego żadnych korzyści majątkowych. Tak więc instytucja dozwolonego użytku osobistego nie ma zastosowania do osoby prowadzącej działalność gospodarczą i osiągającej zyski z tej działalności (sygn. akt I ACa 601/02).
Nieodpłatność dozwolonego użytku osobistego – korzystający nie ma prawnego i faktycznego obowiązku uiszczenia wynagrodzenia z tytułu dokonywanej eksploatacji. Twórca otrzymuje stosowną rekompensatę od innych podmiotów. O tym szerzej możesz przeczytać w moim tekście traktującym o autorskich prawach majątkowych.
Kiedy dozwolony użytek osobisty nie ma zastosowania?
Zgodnie z przytoczonym już wcześniej art. 23 PrAut, bez zezwolenia twórcy wolno nieodpłatnie korzystać z już rozpowszechnionego utworu w zakresie własnego użytku osobistego. Pamiętaj jednak, że przepis ten nie upoważnia do budowania własnego utworu architektonicznego i architektoniczno-urbanistycznego według cudzego. Zabronione jest także korzystanie z programów komputerowych (art. 77 PrAut) i elektronicznych baz danych spełniających cechy utworu, chyba że:
- dotyczy to własnego użytku naukowego niezwiązanego z celem zarobkowym,
- baza danych nie jest utworem,
- baza danych nie posiada formy elektronicznej (tylko tradycyjną).
Nawiązując do powyższego, zainteresuj się art. 61 PrAut. Tam przeczytasz m.in. to, że nabycie od twórcy egzemplarza projektu architektonicznego lub architektoniczno-urbanistycznego obejmuje prawo do zastosowania go tylko do jednej budowy, chyba że umowa stanowi inaczej.
Czym jest dozwolony użytek publiczny?
Dozwolonym użytkiem publicznym nazywamy ograniczenie treści autorskiego prawa majątkowego. Zgodnie z nim niektóre podmioty mogą publicznie wykorzystywać utwory w konkretnych i określonych ustawą celach. Co istotne, instytucja dozwolonego użytku publicznego dotyczy jedynie tych kategorii utworów, co do których autorskie prawa majątkowe istniały i jeszcze nie wygasły (ich „termin ważności” określono w art. 36 PrAut). Jak więc wygląda dozwolony użytek publiczny w praktyce?
Prawo cytatu
Ustawodawca nie zdecydował się wprowadzić legalnej definicji cytatu. W Słowniku wyrazów obcych i zwrotów obcojęzycznych z almanachem autorstwa Władysława Kopalińskiego, polskiego leksykologa, możesz przeczytać, że jest to „wyjątek z obcego tekstu albo czyjejś wypowiedzi, przytoczony dosłownie, zwykle w cudzysłowie”.
Najczęściej cytat rozumie się go jako skorzystanie (inkorporacja) z konkretnych fragmentów utworów (np. zdanie) lub też całości drobnych dzieł (sygn. akt I ACa 275/16), które twórca zamieszcza w swoim własnym projekcie. Dr Grzegorz Mania w swojej książce, pt. Cytat w muzyce – o potrzebie reinterpretacji przesłanek wskazał, że jest to „ingerencja w sferę wyłączności twórcy. Jej usankcjonowanie prawne wynika z potrzeby zapewnienia odpowiedniej swobody w działalności naukowej, publicystycznej, dydaktycznej czy artystycznej. Umożliwia recepcję cudzej twórczości bez konieczności uzyskania zgody (a tym bardziej uiszczania opłat).”
Ważne! Mimo iż wymagane jest, w przypadku przywoływania cytatu, zachowanie tekstu w ściśle oryginalnej formie, to – zdaniem dr Grzegorza Manii – „akceptowane są tłumaczenia cytatu, skróty, zmiany końcówek, form gramatycznych, pominięcia czy uwypuklenia”.
Biorąc powyższe pod uwagę, zerknij na treść art. 29 PrAut. Tam przeczytasz, że wolno przytaczać w utworach stanowiących samoistną całość urywki rozpowszechnionych utworów oraz rozpowszechnione utwory plastyczne, utwory fotograficzne lub drobne utwory w całości, w zakresie uzasadnionym celami cytatu, takimi jak wyjaśnianie, polemika, analiza krytyczna lub naukowa.
Jak oznaczać cytat?
Przytaczany już przeze mnie dr Grzegorz Mania napisał także, że „cytat powinien być rozpoznawalny w utworze, do którego został włączony”. Innymi słowy, należy wskazać na autorstwo, jak również zastosować środek oddzielający tekst autora od tekstu cytowanego (np. przy pomocy cudzysłowu).
Granica pomiędzy cytowaniem a plagiatem
Każdy z nas wielokrotnie stawał przed dylematem wykorzystania w swojej pracy części cudzego dorobku. Cytować czy nie cytować, a jeśli tak, to w jaki sposób? Jakie są ramy i rozmiar cytatu, którego można użyć, żeby nie narazić się na zarzut plagiatu? Odpowiedź znajdujemy w przepisach prawa autorskiego oraz orzecznictwie sądów polskich, zwłaszcza orzecznictwie Sądu Najwyższego. Czy prawo wyważyło ochronę interesu twórcy oraz cytującego użytkownika?
Zdaniem SN przytoczenie cudzego utworu, nawet w całości, jest dozwolone, jeżeli następuje w celu określonym w art. 29 PrAut (wyjaśnianie, polemika, analiza krytyczna lub naukowa, nauczanie). Zasadniczą kwestią jest to, by przytaczany utwór pozostawał w takiej proporcji do wkładu twórczości własnej, aby nie było wątpliwości co do tego, że powstało indywidualne dzieło. Zgodnie z prawem cytatu wykorzystany może być praktycznie każdy utwór, ponieważ prawo autorskie posługuje się szeroką definicją utworu. Może to być utwór literacki, fotograficzny, plastyczny, program komputerowy, audycja radiowa czy telewizyjna, film itp. (sygn. akt I CK 232/04).
Ważne! Cytować można jedynie utwór już rozpowszechniony (publicznie udostępniony za zgodą autora). Nigdzie nie ma mowy o tym, że cytowany utwór może pochodzić jedynie z dzieł literackich. Zdjęcie zatem również możesz zacytować! (sygn. akt I ACa 275/16).
Parodia, pastisz i karykatura
Zgodnie z art. 29¹ wolno korzystać z utworów na potrzeby parodii, pastiszu lub karykatury, w zakresie uzasadnionym prawami tych gatunków twórczości. Tak więc wykorzystanie utworu w niniejszy sposób jest ustanowionym prawnie dozwolonym użytkiem publicznym. Jest to dość nowa forma, ponieważ do niedawna związane z nią sytuacje regulowano opisywanym wyżej prawem cytatu.
Ważne! W przypadku parodii, pastiszu i karykatury przejęcie obszerniejszych fragmentów czy większych utworów nie stanowi naruszenia praw autorskich. Jest to rodzaj samodzielnej twórczości, który jednocześnie nawiązuje do innego dzieła.
Czym jest parodia?
Parodią nazywamy odmiany parafrazy (np. swobodne przeróbki filmowe), spełniające funkcję humorystyczną lub satyryczną. Jest to rodzaj zabawy literackiej, stanowi także element polemiki z twórcą dzieła oryginalnego.
Czym jest pastisz?
Pastiszem nazywamy natomiast utwór naśladowczy odwzorowujący istotne cechy jakiegoś dzieła lub stylu, zagęszczający je i uwydatniający. Zazwyczaj pełni rolę żartobliwą. W przeciwieństwie do parodii nie pełni funkcji satyrycznej. Może być tworzony także w celu pochwały stylu, maniery danego pisarza lub gatunku. Jednakże może służyć także za osobliwy rodzaj krytyki. Słynnym pastiszem horrorów jest Scream z 1996 r., którego spin off możemy obejrzeć w formie serialu na Netflixie.
Czym jest karykatura?
Karykaturą jest zaś świadomie przedstawienie osoby, zjawiska lub przedmiotu w sposób zdeformowany. Ma to na celu podkreślenie negatywnego charakteru elementów, właściwości, cech. By to osiągnąć, twórcy karykatury często stosują hiperbolę. Zdarza się także, że specjalnie pomijają (lub bardzo upraszczają) niektóre cechy charakterystyczne, rzeczy i zjawiska.
Na tej karykaturze widnieje Victor Hugo – francuski pisarz, poeta, dramaturg i polityk. Jeden z najważniejszych twórców literatury francuskiej i czołowy przedstawiciel romantyzmu francuskiego. Możesz kojarzyć tego pana jako autora takiego dzieła jak Nędznicy. Tutaj ewidentnie mamy nawiązanie do jego literackich osiągnięć, jak również przedstawienie tegoż faktu jako nadrobienie kompleksów związanych ze wzrostem. Być może jednak autor chciał powiedzieć przez to coś zupełnie innego? Na szczęście na tym polega piękno sztuki, że każdy z nas może ją interpretować na swój własny sposób.
Autorem karykatury jest Honoré Daumier, XIX-wieczny francuski malarz, grafik, rysownik i rzeźbiarz.
Niezamierzone włączanie utworu do innego utworu
Jest to kolejna nowa forma dozwolonego użytku publicznego. Zgodnie z art. 29², wolno w sposób niezamierzony włączyć utwór do innego utworu, o ile włączony utwór nie ma znaczenia dla utworu, do którego został włączony. Co to jednak w ogóle znaczy? Najprościej wytłumaczyć to na przykładzie – przedstawienie w reportażu filmowym, dotyczącym przebiegu aktualnego wydarzenia, sali, której element wystroju stanowią m.in. utwory chronione prawem autorskim (sygn. akt VI ACa 447/07).
Dozwolony użytek w celach dydaktycznych i naukowych
Zgodnie z art. 27 ust. 1 PrAut, instytucje oświatowe, uczelnie oraz jednostki naukowe mogą na potrzeby zilustrowania treści przekazywanych w celach dydaktycznych lub w celu prowadzenia badań naukowych, korzystać z rozpowszechnionych utworów w oryginale i w tłumaczeniu oraz zwielokrotniać w tym celu rozpowszechnione drobne utwory lub fragmenty większych utworów.
Dozwolony użytek w celach edukacyjnych i naukowych obejmuje więc dwa uprawnienia:
- korzystanie z rozpowszechnionych utworów w oryginale i w tłumaczeniu,
- zwielokrotnianie drobnych utworów (w całości) lub fragmentów większych utworów (np. kserokopie obrazu rozdawane podczas wykładu na temat historii sztuki).
Ważne! Dozwolone zwielokrotnianie może dotyczyć także kopii elektronicznych utworów. Pamiętaj jednak, że jeżeli kopia jest udostępniana w taki sposób, że posiadasz do niej dostęp w wybranym przez siebie miejscu i czasie – możesz jej użyć jedynie w celach edukacyjnych (e-learning). Więcej na ten temat znajdziesz we wspomnianym już art. 27 PrAut.
W celach dydaktycznych, zgodnie z art. 27¹, wolno także (oczywiście w celach dydaktycznych i naukowych) zamieszczać rozpowszechnione drobne utwory lub fragmenty większych utworów w podręcznikach, wypisach i antologiach. To jest właśnie jeden z tych dozwolonych użytków, z których twórca ma prawo pobierać odpowiednie wynagrodzenie.
Dozwolony użytek na rzecz bibliotek, muzeów, archiwów i szkół
W art. 28 PrAut przeczytasz o tzw. „przywileju bibliotecznym”.
Użyczanie, w zakresie swoich zadań statutowych, egzemplarzy utworów rozpowszechnionych stanowi najpowszechniejszą formę korzystania z utworów w ramach dozwolonego użytku. Korzystają z niej najczęściej biblioteki (stąd też nazwa tego przywileju). Zdaniem Sądu Okręgowego w Poznaniu działalność biblioteki polegająca na przechowywaniu i udostępnianiu egzemplarzy utworu osobom trzecim w ramach prowadzonej działalności mieści się w licencji ustawowej wynikającej z przepisu art. 28 PrAut (sygn. akt IX GC 699/12).
Zwielokrotnianie utworów znajdujących się we własnych zbiorach w celu uzupełnienia, zachowania lub ochrony tych zbiorów jest uzupełnieniem zbiorów. Będzie to sytuacja, w której biblioteka (lub inny podobny podmiot) dąży do pozyskania materiału, którym dotychczas nie dysponowała. Przykładem jest zrobienie odbitki oryginalnego egzemplarza książki. Zachowaniem i ochroną zbioru będzie zaś podjęcie czynności zapobiegających utracie utworu (poprzez pogorszenie się jakości nośnika, np. niszczejące kartki papieru).
Ważne! „Nowy” egzemplarz będący „owocem zachowania i ochrony” nie może być wypożyczany „obok” istniejącego dotąd egzemplarza, tylko „zamiast” niego. Innymi słowy, nie można zwiększać w ten sposób liczby egzemplarzy będących w obiegu (sygn. akr I ACa 318/13).
Udostępnianie zbiorów dla celów badawczych lub poznawczych za pośrednictwem końcówek systemu informatycznego (terminali) znajdujących się na terenie jednostek. Tutaj wszystko wydaje się jasne. Pamiętaj jednak, że zgodnie z art. 28 ust. 3 PrAut, regulacji tej nie stosuje się, jeżeli udostępnianie w określony w nim sposób odbywa się na podstawie uprzednio zawartej umowy z uprawnionym.
Publiczne odtwarzanie programu radiowego lub telewizyjnego jako dozwolony użytek
Zgodnie z art. 24 ust. 2 PrAut, każdy posiadacz urządzenia służącego do odbioru programu radiowego lub telewizyjnego może (oczywiście za ich pomocą) odbierać nadawane utwory. Nie ma znaczenia, czy takie urządzenie znajduje się w miejscu prywatnym, czy też ogólnie dostępnym. Najważniejsze, by korzystający nie osiągał z tego żadnej korzyści majątkowej.
Zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 9 PrAut, odtworzeniem utworu jest jego publiczne udostępnienie przy pomocy nośników dźwięku, obrazu lub dźwięku i obrazu, na których utwór został zapisany, albo urządzeń służących do odbioru programu radiowego lub telewizyjnego, w którym utwór jest nadawany, albo urządzeń umożliwiających korzystanie z utworu publicznie udostępnionego w taki sposób, aby każdy mógł mieć do niego dostęp w miejscu i czasie przez siebie wybranym.
Zdaniem sądu odtwarzanie (bez zezwolenia) utworów mogące przynieść bezpośrednią lub też pośrednią możliwość zarobkową jest niezgodne z prawem (I ACa 129/12). Często spotykanym przykładem nadwyrężania tego prawa jest chociażby streamowanie Konfrontacji Sztuk Walki, czy też odtwarzanie meczy piłki nożnej w pubie.
Pamiętaj jednak, że mogą istnieć takie sytuacje, w których nie zachodzi nawet pośredni wpływ odbioru nadawanych w programie radiowym utworów na powodzenie prowadzonej działalności (sygn. akt I ACa 102/08). Żywym przykładem tego stwierdzenia w praktyce są w szczególności małe powierzchnie handlowe (osiedlowy sklep) i drobne zakłady świadczące usługi (fryzjer, kosmetyczka i… np. dentysta – sygn. akt C-135/10), w których odtwarzanie muzyki służy umilaniu czasu personelowi.
Ważne! To posiadacz urządzenia musi udowodnić, że nie osiąga korzyści majątkowych z tytułu publicznego odtwarzania.
Przesłuchanie muzyki, lub też innego utworu znajdującego się na nośniku fizycznym lub wirtualnym, w celu przemyślenia jego zakupu nie jest publicznym odtwarzaniem (sygn. akt I ACa 239/00). Takim jest zaś (zdaniem UE) odbiór programów w pokoju hotelowym (sygn. akt C-306/05, C-351/12). U nas z kolei nie do końca (sygn. akr VI ACa 62/04).
Gatunki dziennikarskie podlegające dozwolonemu użytkowi informacyjnemu
Zgodnie z art. 25 ust. 1 PrAut, wolno rozpowszechniać w celach informacyjnych w prasie, radiu i telewizji (już rozpowszechnione):
- sprawozdania o aktualnych wydarzeniach,
- artykuły na aktualne tematy polityczne, gospodarcze lub religijne, chyba że zostało wyraźnie zastrzeżone, że ich dalsze rozpowszechnianie jest zabronione,
Chodzi o tematy polityczne, gospodarcze i ekonomiczne (makro lub mikro), oraz religijne (np. dotyczące świąt, pielgrzymek, uroczystości, obchodów, itp.).
- aktualne wypowiedzi,
Wypowiedzi te mają odnosić się do faktów lub konkretnego problemu i jego oceny. Mogą przybrać postać oświadczenia, komentarza, odpowiedzi udzielanych podczas wywiadu, eseju, felietonu czy listu do redakcji, które stanowią osobny materiał prasowy.
- fotografie reporterskie,
Ważne! Zdjęcie reporterskie musi dotyczyć aktualnych zdarzeń. Kadr ma je dokumentować, bowiem prawo przedruku dotyczy tylko takich ram czasowych, w jakich zachowuje aktualność z punktu widzenia szybkości obiegu informacji (sygn. akt VI ACa 330/05).
- krótkie wyciągi ze sprawozdań i artykułów (ze wspomnianych wyżej sprawozdań i artykułów).
- przeglądy publikacji i utworów rozpowszechnionych,
- krótkie streszczenia rozpowszechnionych utworów.
Co ciekawe, dozwolony użytek informacyjny może być wyłączony przez osobę uprawnioną z tytułu autorskich praw majątkowych. Twórca czyni to za pomocą stosownego zastrzeżenia. Jeżeli jednak nie sprzeciwia się publikowaniu – ma prawo do wynagrodzenia. Zgodnie zaś z art. 26 PrAut, w sprawozdaniach o aktualnych wydarzeniach wolno przytaczać utwory udostępniane podczas tych wydarzeń, jednakże w granicach uzasadnionych celem informacji.
Inne formy dozwolonego użytku publicznego
W PrAut znajdziesz także wiele innych przykładów dozwolonego użytku publicznego. Poniżej znajdziesz ich listę wraz z przytoczeniem odpowiedniego przepisu prawnego.
- tymczasowe zwielokrotnianie utworu o charakterze incydentalnym, niemające znaczenia gospodarczego (art. 23¹ PrAut),
Orzecznictwo: sygn. akt C-403/08, C-429/08 i C-360/13.
Ważne pojęcia: browsing i caching
- utrwalanie utworów przez organizacje radiowe i telewizyjne na potrzeby własnych zadań (art. 23² PrAut),
Ważne pojęcia: utrwalenie efemeryczne
- korzystanie z utworów podczas ceremonii religijnych i oficjalnych uroczystości organizowanych przez władze publiczne (art. 31 PrAut),
- korzystanie z utworów plastycznych, np. możliwość publicznego wystawiania, odbudowa lub naprawa sprzętu (art. 32 i art. 335 PrAut),
Orzecznictwo: sygn. akt I ACa 882/06 i III APo 8/08
- tzw. prawo panoramy i rozpowszechnianie utworów plastycznych i fotograficznych w encyklopediach i atlasach (art. 33 PrAut),
- korzystanie z utworów dla dobra osób niepełnosprawnych (art. 33¹ PrAut),
- korzystanie z utworów dla celów bezpieczeństwa publicznego i na potrzeby postępowań (art. 33² PrAut),
Orzecznictwo: sygn. akt VII SA/Wa
- korzystanie z utworów w celu reklamy wystawy lub publicznej sprzedaży (art. 33³ PrAut),
- korzystanie z utworów w związku z prezentacją lub naprawą sprzętu (art. 334 PrAut).
Ważne! Zgodnie z art. 34 PrAut, można korzystać z utworów w granicach dozwolonego użytku pod warunkiem wymienienia imienia i nazwiska twórcy oraz źródła. Podanie twórcy i źródła powinno uwzględniać istniejące możliwości (sygn. akt VI ACa 293/15 i I ACa 768/00).
Granice dozwolonego użytku
W art. 35 PrAut ustawodawca podkreślił, że dozwolony użytek nie może naruszać normalnego korzystania z utworu lub godzić w słuszne interesy twórcy. W praktyce wygląda to tak, że zanim cokolwiek zostanie oddane do dozwolonego użytku, musi przejść trzystopniowy test. Wszystkie warunki muszą być spełnione jednocześnie, a są nimi:
- określony, szczególny przypadek (ustawodawca wskazał wszystkie możliwe sytuacje dozwolonego użytku – nie ma innych),
- brak konfliktu z normalnym korzystaniem z dzieła (jako całości korzystania z niego),
- brak nieuzasadnionego uszczerbku dla słusznych interesów twórcy (np. zapewnienie godziwego wynagrodzenia).