Nowelizacja Kodeksu postępowania administracyjnego uniemożliwi reprywatyzację?
Sejm pracuje obecnie nad projektem ustawy, zgodnie z którą zabronione będzie podważanie decyzji administracyjnych sprzed 30 lat. Tym samym zamknięta zostanie droga do ewentualnego odzyskania ojcowizny. Propozycja ustawy, która realizuje wyrok Trybunału Konstytucyjnego sprzed sześciu lat, ma też poparcie Ministerstwa Sprawiedliwości.
Zmiany w kodeksie postępowania administracyjnego
W minioną środę Sejmowa Komisja Nadzwyczajna do Spraw Zmian w Kodyfikacjach przyjęła sprawozdanie podkomisji dotyczące projektu nowelizacji Kodeksu pracy oraz Kodeksu postępowania administracyjnego. Mimo że sama zmiana nie jest obszerna, to jednak waga dokonywanych zmian jest ogromna – uderzy ona bowiem w procesy reprywatyzacyjne. Tym samym zamknięta zostanie droga do ewentualnego odzyskania ojcowizny, a uzyskanie odszkodowania będzie znacznie utrudnione.
Przesłanki stwierdzenia nieważności decyzji administracyjnej
Zgodnie z art. 156 § 1 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. – Kodeks postępowania administracyjnego (t.j. Dz. U. z 2021 r. poz. 735, dalej również jako „k.p.a.”) organ administracji publicznej stwierdza nieważność decyzji, która:
- wydana została z naruszeniem przepisów o właściwości;
- wydana została bez podstawy prawnej lub z rażącym naruszeniem prawa;
- dotyczy sprawy już poprzednio rozstrzygniętej inną decyzją ostateczną albo sprawy, którą załatwiono milcząco;
- została skierowana do osoby niebędącej stroną w sprawie;
- była niewykonalna w dniu jej wydania i jej niewykonalność ma charakter trwały;
- w razie jej wykonania wywołałaby czyn zagrożony karą;
- zawiera wadę powodującą jej nieważność z mocy prawa.
Natomiast nie stwierdza się nieważności decyzji z przyczyn wymienionych w § 1 pkt 1, 3, 4 i 7, jeżeli od dnia jej doręczenia lub ogłoszenia upłynęło dziesięć lat, a także gdy decyzja wywołała nieodwracalne skutki prawne (art. 156 § 2 k.p.a.). Ponadto, zgodnie z art. 158 k.p.a., rozstrzygnięcie w sprawie stwierdzenia nieważności decyzji następuje w drodze decyzji. Przepisów o milczącym załatwieniu sprawy nie stosuje się. Jeżeli nie można stwierdzić nieważności decyzji na skutek okoliczności, o których mowa w art. 156 § 2 k.p.a., organ administracji publicznej ograniczy się do stwierdzenia wydania zaskarżonej decyzji z naruszeniem prawa oraz wskazania okoliczności, z powodu których nie stwierdził nieważności decyzji.
Przepisy antyreprywatyzacyjne?
Tymczasem projektowane zmiany w kodeksie postępowania administracyjnego dotyczą właśnie art. 156 § 2 oraz art. 158 k.p.a. Nowelizacja przewiduje regulacje, zgodnie z którymi nie będzie można stwierdzać nieważności decyzji wydanych bez podstawy prawnej lub z rażącym naruszeniem prawa, jeżeli od dnia doręczenia lub ogłoszenia upłynęło dziesięć lat, a także gdy decyzja wywołała nieodwracalne skutki prawne. Co więcej, jednocześnie projekt przewiduje inne, jeszcze bardziej radykalne rozstrzygnięcie. Ma ono polegać na tym, że w przypadku decyzji co najmniej 30-letnich nie będzie w ogóle przeprowadzane żadne postępowanie. Te, które są w toku, zostaną natomiast umorzone. Nowe przepisy mają mieć również zastosowanie do spraw wszczętych i niezakończonych przed wejściem ich w życie.
Przeczytaj również: Czy to już koniec reprywatyzacji?
Realizacja wyroku Trybunału Konstytucyjnego?
Projekt realizuje wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 12 maja 2015 r. (sygn. P 46/13), który dotyczył sprawy dekretowej, a konkretnie warszawskiej kamienicy. Trybunał uznał w tym wyroku, że art. 156 § 2 k.p.a. jest niekonstytucyjny w takim zakresie, w jakim pozwala na stwierdzenie nawet po kilkudziesięciu latach nieważności decyzji, na podstawie której strona nabyła prawo lub ekspektatywę prawa. Wskazał, że kodeksowa przesłanka dotycząca rażącego naruszenia prawa jest nieostra. Im zaś więcej czasu upłynęło od wydania decyzji, tym trudniej ocenić działania organów administracji publicznej na podstawie współczesnych reguł. Wyrok ten zapadł sześć lat temu. Do tej pory nie doczekał się on jednak konkretnych zmian w prawie, ponieważ był wyrokiem zakresowym.
Kodeks postępowania administracyjnego – konsekwencje planowanych zmian
Brak możliwości wszczęcia postępowania w sprawie decyzji sprzed 30 lat nie tylko zablokuje zwrot nieruchomości, ale również wypłatę odszkodowań dawnym właścicielom i ich następcom prawnym. Urzędy nie będą bowiem mogły stwierdzić, czy taką decyzję wydano z naruszeniem prawa, a tym samym były właściciel lub spadkobierca nie będzie miał podstawy do domagania się odszkodowania. Nawet jeśli przepisy te nie zamkną na dobre drogi do reprywatyzacji, to na pewno mocno ją ograniczą. Nawet jeśli uzyskanie odszkodowania okaże się możliwe, to jego dochodzenie będzie bardzo trudne.