Odszkodowanie za odwołany lot – możesz dostać nawet 600 euro!
Każdego dnia na świecie samoloty pasażerskie wykonują około 200 000 przelotów. Rekord to 19 285 maszyn w powietrzu w tym samym czasie. Ogólna punktualność na poziomie ok. 90% oznacza przeszło 20 000 opóźnionych albo odwołanych połączeń dziennie. Przyczyn przestojów jest wiele. Strajki, złe warunki pogodowe czy awarie maszyn to tylko niektóre z nich. Niemal każdy regularnie latający pasażer przynajmniej raz w życiu musiał zmierzyć się z tego rodzaju niedogodnością. Czy za stracony czas należy się jakaś rekompensata? Jak uzyskać odszkodowanie lotnicze?
Rozporządzenie unijne pomaga uzyskać odszkodowanie lotnicze
Jako że samoloty w głównej mierze służą do przemieszczania się między państwami, odpowiedzialność za opóźniony czy odwołany lot postanowiono uregulować na poziomie ponadnarodowym. Dla Europejczyków najważniejszym aktem prawnym w tej materii jest Rozporządzenie (WE) nr 261/2004 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 11 lutego 2004 roku ustanawiające wspólne zasady odszkodowania i pomocy dla pasażerów w przypadku odmowy przyjęcia na pokład albo odwołania lub dużego opóźnienia lotów.
Ten unijny akt prawny znajdzie zastosowanie w przypadku lotów:
- z lotniska znajdującego się na terytorium państwa członkowskiego,
- z lotniska znajdującego się w kraju spoza Unii Europejskiej, lecz na lotnisko znajdujące się w kraju członkowskim, jeśli przewoźnik lotniczy obsługujący dany lot jest przewoźnikiem wspólnotowym, a państwo trzecie nie wypłaciło odszkodowania na zasadach odrębnych.
Odszkodowanie za odwołany lot
Uprawnienia pasażera w przypadku odwołania lotu są zasadniczo tożsame z przysługującymi w razie odmowy wpuszczenia na pokład. Poszkodowani:
- otrzymują pomoc w postaci zwrotu kosztów biletu albo zmiany planu podróży (art. 8),
- otrzymują pomoc w postaci refundacji kosztów posiłków,
- mają prawo do odszkodowania lotniczego (art. 7).
Odszkodowanie za odwołany lot nie przysługuje, jeśli pasażerowie zostali poinformowani o odwołaniu:
- co najmniej dwa tygodnie przed planowanym czasem odlotu;
- w okresie od dwóch tygodni do siedmiu dni przed planowym czasem odlotu i zaoferowano im zmianę planu podróży, umożliwiającą im wylot najpóźniej dwie godziny przed planowym czasem odlotu i dotarcie do ich miejsca docelowego najwyżej cztery godziny po planowym czasie przylotu;
- w okresie krótszym niż siedem dni przed planowym czasem odlotu i zaoferowano im zmianę planu podróży, umożliwiającą im wylot nie więcej niż godzinę przed planowym czasem odlotu i dotarcie do ich miejsca docelowego najwyżej dwie godziny po planowym czasie przylotu
lub
- gdy przewoźnik dowiedzie, że odwołanie jest spowodowane zaistnieniem nadzwyczajnych okoliczności, których nie można było uniknąć pomimo podjęcia wszelkich racjonalnych środków.
Odszkodowanie za opóźniony lot
Jeśli okaże się, że lot będzie opóźniony w stosunku do planowego startu o:
- dwie godziny w przypadku wszystkich lotów o długości do 1 500 kilometrów,
- trzy godziny w przypadku wszystkich lotów wewnątrzwspólnotowych dłuższych niż 1 500 kilometrów i wszystkich innych lotów o długości od 1 500 do 3 500 kilometrów,
- cztery godziny w przypadku wszystkich innych lotów niż loty określone w lit. a) lub b)
pasażerowie otrzymają od przewoźnika:
- posiłki adekwatne do czasu oczekiwania,
- zwrot kosztów zakwaterowania, jeśli lot zostanie przełożony na kolejny dzień,
- zwrot kosztów biletu, jeśli opóźnienie okaże się dłuższe niż 5 godzin.
Ponadto w przypadku opóźnienia wynoszącego więcej niż 3 godziny, pasażerowi należy się odszkodowanie za opóźniony lot z art. 7 Rozporządzenia. Co ciekawe, nie wynika to wprost z treści tego aktu prawnego, lecz z orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Sędziowie uznali, że tak długie opóźnienie należy traktować tak samo jak odwołanie lotu. Dolegliwości dla pasażerów są bowiem w obydwu przypadkach podobnie intensywne.
Jak uzyskać odszkodowanie lotnicze?
Poszkodowany powinien jak najszybciej skontaktować się z przewoźnikiem. Ważne jest odpowiednie udokumentowanie całej sytuacji. Rozporządzenie wymaga, aby pasażer, który chce uzyskać odszkodowanie lotnicze:
- posiadał potwierdzoną rezerwację na dany lot i oficjalny dokument podróżny,
- stawił się na odprawę w czasie uprzednio określonym przez przewoźnika, organizatora wycieczki czy biuro podróży, ale nie później niż 45 minut przed ogłoszoną godziną odlotu.
Brak pozytywnej reakcji na zgłoszone roszczenia otwiera przed pasażerem dwie niezależne drogi oficjalnego dochodzenia roszczeń – cywilną i administracyjną.
Pozew w postępowaniu cywilnym powinien zostać złożony do sądu właściwego ze względu na miejsce położenia lotniska wylotu albo przylotu. Wybór należy do pasażera, co w jednym z orzeczeń potwierdził Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (Sygn. akt C-204/08). W Polsce będzie to najprawdopodobniej sąd rejonowy, chyba że wartość przedmiotu sporu przekroczy 75 000 zł (w tego rodzaju sprawach jest to mało prawdopodobne). Trzeba pamiętać, że omawiane roszczenie odszkodowawcze przedawnia się w terminie roku od dnia, w którym miał się odbyć lot.
Postępowanie administracyjne inicjowane jest z kolei skargą do Prezesa Urzędu Lotnictwa Cywilnego. Może być ona wniesiona, jeśli przewoźnik nie odpowie pozytywnie na reklamację w terminie 30 dni od jej złożenia. Co istotne, roszczenie dochodzone tą drogą nie ulega przedawnieniu. Gorsza informacja jest taka, że ULC przyjmie skargę wyłącznie związaną z lotem z Polski. Jeśli lotnisko wylotu znajdowało się w innym państwie, właściwy będzie urząd znajdujący się na jego terenie. Pozytywna decyzja prezesa ULC stanowi tytuł egzekucyjny. Można się z nim udać do komornika (po uzyskaniu klauzuli wykonalności w sądzie rejonowym).
TSUE: odszkodowanie za opóźniony lot nie tylko ryczałtowe
Prawa konsumentów w zakresie opóźnionych i odwołanych lotów znajdziemy w Rozporządzeniu (WE) nr 261/2004 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 11 lutego 2004 roku ustanawiające wspólne zasady odszkodowania i pomocy dla pasażerów w przypadku odmowy przyjęcia na pokład albo odwołania lub dużego opóźnienia lotów. Jeśli idzie o odszkodowanie ryczałtowe, niezależne od wysokości szkody, wszelkie istotne informacje znajdują się w art. 7 tegoż aktu prawnego.
Odszkodowanie lotnicze – linia lotnicza pokryje wszystkie straty
Kwestia odszkodowania lotniczego dodatkowego uregulowana jest natomiast w art. 12 ust. 1 unijnego rozporządzenia, zgodnie z którym:
Niniejsze rozporządzenie nie narusza praw pasażerów do dochodzenia dalszego odszkodowania. Odszkodowanie na podstawie niniejszego rozporządzenia może zostać potrącone z takiego odszkodowania.
Przepis ten wydaje się dość jasny. Jego oficjalna wykładnia pojawiła się jednak dopiero w wyroku TSUE z dnia 29 lipca 2019 roku (C-354/18). Stanowi on potwierdzenie linii orzeczniczej dominującej w wypowiedziach sądów niższej rangi. Zgodnie z zawartą w nim tezą dalszym odszkodowaniem objęta może być jakakolwiek strata finansowa, którą może łączyć związek przyczynowy z opóźnieniem czy odwołaniem lotu.
Obowiązek wykazania szkody spoczywa tutaj na poszkodowanym. Każdy przypadek musi być oceniony indywidualnie. O ile przy odszkodowaniu ryczałtowym badać należy jedynie przyczynę opóźnienia, o tyle tutaj postępowanie dowodowe jest obszerniejsze. W pierwszej kolejności trzeba ocenić zasadność roszczeń – sprawdzić, czy linia lotnicza w ogóle odpowiada na opóźnienie. W dalszej części natomiast dochodzi do oceny poniesionej straty.
Odszkodowanie lotnicze – zwrot za utracone zarobki, ale nie za zakupione piwo
Warto pamiętać, aby nie przesadzić z wysokością formułowanych roszczeń z tytułu odszkodowania lotniczego. Linia lotnicza musi bowiem pokryć jedynie straty związane z opóźnieniem. Zrefundować zwyczajne koszty, które występują w tego typu sytuacjach. Pasażerowi należy się więc zwrot pieniędzy za zamówiony posiłek czy wykupiony nocleg. Nie można natomiast liczyć na zapłatę za zakupione z nudów i w oczekiwaniu na samolot perfumy ze strefy bezcłowej. Raczej nikt nie zrefunduje również piwa z lotniskowego baru. Jest to bowiem pewne dobro luksusowe. Czyli takie, bez którego dałoby się normalnie dotrwać do opóźnionego odlotu.
Trybunał niejako przy okazji wskazał również, że odszkodowanie z art. 12 ust. 1 obejmuje także utracone zarobki. Jeśli więc pasażer spóźnił się do pracy przez odwołany lot, może żądać wyrównania poniesionej przez to straty. Oczywiście tylko wtedy, gdy pracodawca rzeczywiście nie zapłaci za czas nieobecności. Ważne, aby uszczerbek pieniężny odpowiednio udokumentować. Najlepiej poprzez przedstawienie zaświadczenia od pracodawcy.
Można otrzymać więcej niż tylko wyrównanie straty
Na koniec trzeba zwrócić uwagę, że, zgodnie ze zdaniem drugim art. 12 ust. 1, sądy mogą potrącić dalsze odszkodowanie z wypłaconej już kwoty świadczenia ryczałtowego. Co ciekawe, taki zabieg nie jest obligatoryjny. Wszystko zależy więc od decyzji składu orzekającego. Może więc zdarzyć się tak, że poszkodowany otrzyma pełną refundację poniesionych kosztów plus dodatkowe odszkodowanie ryczałtowe. Będzie ono w takim wypadku pełniło wyłącznie funkcję zadośćuczynienia za straty moralne.
Odszkodowanie lotnicze – overbooking
Overbooking jest praktyką, która jednych pasażerów doprowadza do rozpaczy, a innych cieszy co niemiara. Sprzedanie większej ilość biletów niż miejsc wydaje się dość absurdalną praktyką, a jednak wiele linii lotniczych ciągle z niej korzysta. W preambule do rozporządzenia UE przeczytamy, że liczba pasażerów, którym odmówiono przyjęcia na pokład wbrew ich woli, pozostaje zbyt wysoka, podobnie jak liczba pasażerów poszkodowanych odwołaniem lotu bez uprzedzenia oraz dużymi opóźnieniami.
Dlaczego overbooking jest opłacalny? Linie chcą w ten sposób uniknąć latania z pustymi fotelami. Z pewnością dałoby się to rozwiązać inaczej, ale najwyraźniej tak jest im łatwiej.
Przewoźnicy za pomocą algorytmu “przewidują” obłożenie danego lotu. Podwójne rezerwacje miejsc są wynikiem wyliczeń systemu, który szacuje prawdopodobieństwo niestawienia się pasażerów na lot. Obecnie nie ma żadnych przepisów regulujących taką praktykę. Na szczęście są przepisy regulujące odszkodowania w wypadku odmówienia wejścia na pokład z przyczyn nieleżących po stronie klienta.
Odmowa przyjęcia na pokład
Linie nie są nawet zobowiązane do umieszczania informacji o ryzyku niedostania się na pokład z takiej przyczyny. Kara, którą Urząd Lotnictwa Cywilnego może nałożyć na przewoźnika, nie jest szokująco wysoka. Wynosi ona bowiem od 200 do 4800 zł. Linia lotnicza nadużywająca praktyki overbookingu może także zostać obciążona karą pieniężną w wysokości do 10 % obrotu w poprzedzającym roku. Będzie tak, jeżeli jej działania zostaną uznane za naruszenie zbiorowych interesów konsumentów.
Rozporządzenie UE (WE) NR 261/2004 PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO I RADY z dnia 11 lutego 2004 r. zakłada możliwość uzyskania odszkodowania lub rekompensaty za odmowę wejścia na pokład, ale nie precyzuje jej przyczyny:
Art 3. W przypadku odmowy przyjęcia pasażerów na pokład wbrew ich woli, obsługujący przewoźnik lotniczy niezwłocznie wypłaca im odszkodowanie, zgodnie z art. 7 i udziela pomocy zgodnie z art. 8 i 9.
Procedura w wypadku overbookingu jest prosta. Pracownicy linii szukają ochotników, którzy zmienią plany i polecą innym lotem. Dodatkiem na zachętę ma być rekompensata finansowa. Jeżeli nie zgłoszą się chętni, pasażerowie są wpuszczani według kolejności odprawiania.
Zgodnie z art. 4 ust. 1 Rozporządzenia przewoźnik musi w pierwszej kolejności poszukać pasażerów gotowych zostać na lotnisku z własnej woli. Mogą oni w zamian za wyrażoną zgodę wybrać pomiędzy:
- zwrotem w terminie 7 dni pełnego kosztu straconego biletu (przy lotach łączonych pasażer otrzyma pieniądze również za części już odbyte, jeśli pierwotny plan podróży nie może zostać w całości zrealizowany),
- zmianą planu podróży, na porównywalnych warunkach, do ich miejsca docelowego, w najwcześniejszym możliwym terminie,
- zmianą planu podróży, na porównywalnych warunkach, do ich miejsca docelowego, w późniejszym terminie dogodnym dla pasażera, w zależności od dostępności wolnych miejsc.
Prawne gwarancje nie wydają się nadzwyczajne. Wynika z nich jedynie dość oczywisty obowiązek dokonania zwrotu pieniędzy za niewykorzystany bilet albo zapewnienia możliwości kontynuowania podróży zgodnie z pierwotnym zamierzeniem. Nic więc dziwnego, że mało kto godzi się na rezygnację z lotu na takich warunkach. Linie lotnicze proponują więc często dodatkowe bonusy. Może to być nocleg w dobrym hotelu, refundacja posiłków czy podwyższenie klasy lotu.
Odszkodowanie za odwołany lot – overbooking
Jeśli nie uda się przekonać wystarczającej liczby osób, przewoźnik będzie zmuszony odmówić niektórym pasażerom wejścia na pokład wbrew ich woli. W takiej sytuacji, poza wyżej omówionymi uprawnieniami, poszkodowanym przysługuje rekompensata pieniężna. Zgodnie z art. 7 Rozporządzenia wynosi ona:
- 250 euro dla wszystkich lotów o długości do 1500 km,
- 400 euro dla lotów wewnątrzwspólnotowych dłuższych niż 1500 km i wszystkich innych lotów o długości od 1500 do 3500 km.
- 600 euro dla dłuższych lotów.
Odszkodowanie lotnicze może ulec pomniejszeniu o 50%, jeśli przewoźnik zaoferuje taką zmianę podróży, że czas przylotu nie przekroczy pierwotnie planowanego o:
- dwie godziny w przypadku wszystkich lotów o długości do 1 500 kilometrów,
- trzy godziny w przypadku wszystkich lotów wewnątrzwspólnotowych dłuższych niż 1 500 kilometrów i wszystkich innych lotów o długości od 1 500 do 3 500 kilometrów,
- cztery godziny w przypadku wszystkich innych lotów.
Rozporządzenie ponadto przewiduje, że w przypadku poniesienia przez pasażera szkody w większym rozmiarze, dopuszczalne jest żądanie odszkodowania uzupełniającego w drodze zwyczajnego postępowania przed sądem krajowym (art. 11).
Uwaga! Przewoźnik może zaoferować odszkodowanie lotnicze w formie bonu podróżnego lub innej usługi. Nie trzeba się jednak na to zgadzać. Rozporządzenie pozwala na takie działanie, tylko jeżeli pasażer wyrazi na nie pisemną zgodę.
Rekompensatę wypłaca się niezależnie od tego, czy podróżny zgodził się na rezygnację/przebookowanie lotu, czy go do tego zmuszono. Jeżeli kolejny lot wyznaczono na następny dzień, przewoźnik powinien pokryć koszty hotelu i wyżywienia. Pasażer ma prawo do wyboru pomiędzy alternatywnym lotem a zwrotem pieniędzy za niewykorzystany bilet. Przy czym rekompensata może ulec zmniejszeniu, jeżeli czas przylotu alternatywnego lotu nie przekracza planowanego czasu lądowania wcześniej zarezerwowanego połączenia.
Kolejną propozycją przewoźnika lotniczego może być zmiana lotniska. Gdy miasto lub region jest obsługiwane przez kilka lotnisk, obsługujący przewoźnik lotniczy może zaoferować pasażerowi lot na inne lotnisko. W takiej sytuacji to obsługujący przewoźnik lotniczy ponosi koszt transportu pasażera z tego innego lotniska na lotnisko, do którego dokonano rezerwacji lub na inne pobliskie miejsce uzgodnione z pasażerem.
Poza odszkodowaniem lotniczym pasażerowie muszą otrzymać posiłki i napoje w ilości adekwatnej do czasu oczekiwania. Oprócz tego należy im zapewnić zakwaterowanie w hotelu oraz transport pomiędzy lotniskiem a miejscem zakwaterowania.
Wykazanie szkody przy odszkodowaniu lotniczym
Wybitnie poirytowane osoby mogą natomiast dochodzić w sądzie wyższego odszkodowania za overbooking. Mogło się bowiem zdarzyć tak, że odmówienie wejścia na pokład spowodowało niewymierne szkody. Do takich z pewnością należy spóźnienie wiążące się z utratą możliwości przesiadki do innego środka transportu. Poniesioną szkodę trzeba rzetelnie udowodnić, co jest najłatwiejsze w wypadku strat finansowych.