Czy można trzymać psa na łańcuchu?
Pies jest najlepszym przyjacielem człowieka, niestety człowiek bardzo często jest tym, który najbardziej go krzywdzi. Być może to przez uprzedmiotowienie zwierzęcia i zepchnięcie w niepamięć faktu, że ono też odczuwa emocje. Spędzenie całego życia na uwięzi brzmi jak dramat w kontekście każdego żywego stworzenia. W wielu gospodarstwach psy są trzymane całe życie na łańcuchu. Co na ten temat mówi polskie prawo?
Pies na łańcuchu – przepisy
W ustawie o Ochronie zwierząt (art. 9. 2.) przeczytamy, że: zwierzęta domowe nie mogą być przetrzymywane na uwięzi w sposób stały dłużej niż 12 godzin w ciągu doby lub powodujący u nich uszkodzenie ciała lub cierpienie oraz niezapewniający możliwości niezbędnego ruchu. Długość uwięzi nie może być krótsza niż 3 m.
W tym roku rząd wprowadza poprawki do projektu ustawy – minimalna długość łańcucha wzrosła do 5 m.
Stan faktyczny jest niestety zupełnie inny. Na terenach wiejskich i podmiejskich psy bardzo często są trzymane na łańcuchu znacznie dłużej niż 12 godzin, bez wody i schronienia. Krótkie i zbyt ciężkie łańcuchy powodują odkształcanie kręgów szyjnych. Łańcuchy wrastają w szyję, zimą do niej przymarzają, a latem powodują odparzenia. Brak możliwości odpowiedniej ilości ruchu oznacza dla psa zwyrodnienie stawów i wrastanie przerośniętych pazurów. To nie koniec nieszczęść, bowiem w wypadku psów trzymanych na łańcuchu dochodzi częściej do pogryzień, nieplanowanego zapładniania suk i przez to zabijania lub oddawania do schronisk niechcianych szczeniąt.
Lekarze weterynarii jasno komunikują, że trzymanie psa na uwięzi oznacza dla niego cierpienie. Pies na łańcuchu może przejawiać zachowania agresywne, nawet w stosunku do właściciela. Elementem łączącym dużą ilość “psów łańcuchowych” są problemy psychiczne (lęk separacyjny i depresja). Zwierzęta też mogą mieć problemy natury emocjonalnej. Udowodnili to lekarze weterynarii.
Przypomnijmy, że:
Art. 9. 1. Kto utrzymuje zwierzę domowe, ma obowiązek zapewnić mu pomieszczenie chroniące je przed zimnem, upałami i opadami atmosferycznymi, z dostępem do światła dziennego, umożliwiające swobodną zmianę pozycji ciała, odpowiednią karmę i stały dostęp do wody. Zgodnie z ustawą naruszenie powyższych przepisów skutkuje karą grzywny lub ograniczeniem wolności.
Przeczytaj również:
Co może zająć komornik? Czy komornik może zająć psa?
Pies na łańcuchu – zakaz
W tym roku rząd pracuje nad autopoprawką do projektu dotyczącego ochrony zwierząt. Docelowo ma zostać wprowadzony zakaz trzymania psów na uwięzi. Przyczyni się to nie tylko do bardziej humanitarnego traktowania zwierząt, ale również zmniejszy ilość niechcianych szczeniaków. Zamiast trzymania na łańcuchu psy “podwórkowe” mają przebywać w kojcach. Ta kwestia ma swoje szersze regulacje.
Kto utrzymuje psa w kojcu, ma obowiązek zapewnić zwierzęciu o wysokości w kłębie:
- poniżej 50 cm – powierzchnię kojca wynoszącą nie mniej niż 9 m2,
- pomiędzy 51 cm, a 65 cm – powierzchnię kojca wynoszącą nie mniej niż 12 m2,
- powyżej 66 cm – powierzchnię kojca wynoszącą nie mniej niż 15 m2.
Właściciele większej ilości pupili mają obowiązek zapewnić pierwszemu psu powierzchnię kojca wynoszącą nie mniej niż 12 m2 oraz każdemu kolejnemu psu powierzchnię kojca wynoszącą nie mniej niż 4 m2.
Odpowiedzialność wymaga zakasania rękawów i postawienia kojca. Jeżeli ktoś chce mieć psa, to powinien się liczyć z dodatkowymi wydatkami, które czasami trzeba ponieść. Zwłaszcza jeżeli te wydatki mają na celu tylko i wyłącznie zapewnienie zwierzęciu minimalnych warunków do życia. Z drugiej strony takie działanie może stanowić problem dla ludzi żyjących w biedzie. Tym bardziej jeżeli niektórzy przyzwyczaili się do opcji łańcuchowej i traktują psa dość przedmiotowo.
Czy los psów się poprawi?
Dlaczego kojec ma być tak duży? W regulacji dotyczącej kojca próbowano uniknąć wpadnięcia z deszczu pod rynnę. Zmiana uwięzi na kojec nie zawsze musi oznaczać poprawę warunków bytowych zwierzęcia. Bez odpowiedniej regulacji wymiary kojca mogłyby być bowiem tak małe, że psy miałyby w nich jeszcze mniejszą swobodę niż na łańcuchu. Obowiązek wybudowania kojca miałby wejść w życie 1 sierpnia 2020 r. Półśrodkiem, który ma poprawić warunki życia psów na uwięzi, jest wprowadzenie wraz z dniem wejścia w życie ustawy zapisu, zgodnie z którym łańcuch będzie musiał mieć minimum 5 metrów, przy czym jego ciężar nie może przekraczać ¼ wagi psa. Wprowadzony zostanie także obowiązek używania niemetalowej obroży. Niektórzy jako obroży używali fragmentu łańcucha.
Pamiętajmy i przypominajmy tym, którzy zapomnieli, jak dobrze traktować zwierzęta. To nie zabawki i przedmioty, tylko istoty, które również czują i którym nie powinien towarzyszyć ból zmieszany ze strachem. Wydaje się, że grono osób zapomniało, lub nigdy nie wiedziało, iż można czerpać z posiadania psa realną radość.