Podejrzewasz fałszerstwo wyborcze? Możesz zgłosić protest!
Wybory samorządowe 2018 już za nami. Większość komisji kończy podliczać wyniki. W niektórych rejonach są one nawet ogłoszone. Jak ma to miejsce niemal zawsze, wśród niezadowolonych kandydatów czy wyborców pojawiają się nieśmiałe głosy, że wybory były sfałszowane. Albo, że doszło do powstania innych nieprawidłowości, które mogły wpłynąć na wynik głosowania. Czy takie podejrzenia można zweryfikować? Kto się tym zajmuje?
Wybory to skomplikowana procedura. Setki lokali wyborczych, tysiące członków komisji, miliony kart do głosowania. Nic więc dziwnego, że mogą pojawić się różne uchybienia. Media donoszą, że w niektórych obwodach wydrukowano nieprawidłowe karty. Gdzie indziej ktoś próbował zakłócić przebieg głosowania i wpłynąć na decyzję wyborców. W całym kraju zaobserwowano problemy z rejestrem uprawnionych do oddania głosu, które dotyczyły osób wpisanych na listy za pomocą systemu informatycznego. Pojawiają się również podejrzenia co do błędów w ustalaniu wyników. Ktoś mówi o fałszerstwie.
W jakich przypadkach możesz złożyć protest?
Takie błędy – często niezawinione czy wręcz nieświadome – będą pojawiać się zawsze. Pytanie, czy ich wykrycie zawsze musi skończyć się unieważnieniem wyborów. O tym decydują sądy w specjalnym postępowaniu, które może zainicjować każdy wyborca dostrzegający nieprawidłowości. Wystarczy złożyć tzw. protest wyborczy. Ta instytucja prawna uregulowana jest w ustawie z dnia 5 stycznia 2011 roku – Kodeks wyborczy. Przepisy dają uprawnienie do zwrócenia się o weryfikację podejrzeń co do:
- dopuszczenia się przestępstwa przeciwko wyborom, określonego w rozdziale XXXI Kodeksu karnego, mającego wpływ na przebieg głosowania, ustalenie wyników głosowania lub wyników wyborów lub
- naruszenia przepisów kodeksu dotyczących głosowania, ustalenia wyników głosowania lub wyników wyborów, mającego wpływ na wynik wyborów.
Przestępstwa, o których mowa powyżej, to:
- sporządzenie listy kandydujących lub głosujących z pominięciem uprawnionych lub wpisaniem nieuprawnionych,
- użycie podstępu celem nieprawidłowego sporządzenia tych list,
- niszczenie, uszkodzenie, ukrycie albo podrobienie protokołu lub innego dokumentu wyborczego,
- dopuszczenie się nadużycia lub dopuszczenie do nadużycia przy przyjmowaniu lub obliczaniu głosów (fałszerstwo wyborcze),
- odstąpienie innej osobie niewykorzystanej karty do głosowania albo pozyskanie takiej karty od innej osoby,
- dopuszczenie się nadużycia w sporządzeniu list z podpisami obywateli zgłaszających kandydatów w wyborach,
- przeszkadzanie w odbyciu zgromadzenia poprzedzającego głosowanie,
- przeszkoda w swobodnym głosowaniu,
- przeszkadzanie w liczeniu głosów,
- przeszkadzanie w sporządzaniu protokołów lub innych dokumentów wyborczych,
- wywieranie wpływu na sposób głosowania osoby uprawnionej albo zmuszenie jej do głosowania lub powstrzymania się od głosowania,
- przyjmowanie korzyści albo żądanie korzyści za głosowanie w określony sposób albo skłonienie innej osoby do głosowania w określony sposób,
- zapoznawanie się z treścią głosu innej osoby wbrew jej woli.
Uprawnioną do zainicjowania postępowania jest każda osoba widniejąca w spisie wyborców, przewodniczący właściwej komisji wyborczej oraz pełnomocnik wyborczy. Jeśli wątpliwości dotyczą przebiegu głosowania w konkretnym okręgu czy obwodzie, protest może złożyć osoba głosująca właśnie w tym rejonie.
Procedurę uregulowano w Kodeksie wyborczym
Sąd właściwy, tryb oraz procedurę rozpoznawania protestu regulują przepisy szczególne dotyczące konkretnych wyborów – prezydenckich, sejmowych, unijnych czy samorządowych. Jako że w ostatnim czasie odbyły się te ostatnie, przedstawię temat na ich przykładzie.
Zgodnie z art. 392 §1 Kodeksu wyborczego, stosowny wniosek składa się do sądu okręgowego za pośrednictwem sądu rejonowego, właściwego ze względu na siedzibę komisji wyborczej, w której dopuszczono się nieprawidłowości. Na sformułowanie zarzutów wyborca ma 14 dni od dnia podania wyników wyborów do publicznej wiadomości przez komisarza wyborczego działającego na obszarze danego województwa. Sąd rozpoznaje sprawę w terminie 30 dni, w składzie 3 sędziów. Uczestnikiem postępowania – poza skarżącym – jest komisarz wyborczy oraz przewodniczący właściwej komisji (lub jego zastępca).
Unieważnienie wyborów tylko z powodu uchybień wpływających na wynik
Postanowieniem kończącym postępowanie w sprawie sąd orzeka o ważności wyborów albo o ważności wyborów konkretnego radnego (prezydenta miasta, burmistrza czy wójta). Nieważność zostaje stwierdzona, jeśli wskazane przez wnioskodawcę nieprawidłowości rzeczywiście wystąpiły oraz miały wpływ na wynik wyborów.
W praktyce najważniejsza jest ta druga przesłanka. Jak już wskazałem, różnorakie uchybienia zdarzają się dość często. Przeważnie nie mają one jednak jakiegokolwiek znaczenia w kontekście rozstrzygnięć wyborczych. Złe wydrukowanie kilkunastu kart do głosowania jest karygodne. Błąd ten nie może być jednak uznany za istotny, jeśli różnica głosów oddanych na poszczególnych kandydatów jest dużo wyższa. Przeprowadzenia ponownych wyborów nie uzasadnia również zmuszenie kilku osób do głosowania na konkretnego kandydata. W tym przypadku wystarczy pociągnięcie do odpowiedzialności karnej osoby, przez którą ta nieprawidłowość powstała. Za błahe uchybienia można też uznać, między innymi, złamanie ciszy wyborczej czy trwający nawet kilka godzin brak prądu w lokalu przeznaczonym do głosowania.
Do unieważnienia wyborów może więc dojść wyłącznie w przypadku naprawdę poważnych nieprawidłowości, bez których wynik byłby zupełnie inny. Od wydanego przez sąd rozstrzygnięcia przysługuje zażalenie do właściwego sądu apelacyjnego. Wnosi się je w terminie 7 dni i rozpoznaje w ciągu kolejnych 30. Postanowienie drugoinstancyjne jest ostateczne – od orzeczenia nie przysługuje skarga do Sądu Najwyższego. Jeśli wybory rzeczywiście zostaną unieważnione, przeprowadzenie ponownego głosowania zarządza wojewoda w terminie 7 dni od dnia zakończenia postępowania sądowego. Wszystkie przyznane za pierwszym razem mandaty oczywiście wygasają.
Przed złożeniem protestu przygotuj argumenty
Zasady rozpoznawania protestów są zbliżone w przypadku pozostałych wyborów. Zawsze istnieje możliwość zweryfikowania ich ważności, do czego prawo ma każda osoba uprawniona do głosowania. Składając skargę trzeba jednak pamiętać, że samo stwierdzenie nieprawidłowości nie musi prowadzić do unieważnienia wyborów. Konieczne jest wykazanie, że popełnione przestępstwo czy błąd spowodowany przez komisję wypaczył wynik wyborów.