Fundacja rodzinna: budowanie dziedzictwa na przyszłość – zgłęb temat w naszych artykułach!

Przejdź do artykułu

Amber Gold przed sądem

Spis treści
rozwiń spis treści

Ruszył proces zainicjowany pozwem grupowym złożonym przez poszkodowanych przez Amber Gold przeciwko Skarbowi Państwa. Pozew złożyło ponad 200 osób, a łączna wartość dochodzonych roszczeń wynosi 26,6 mln złotych. Jest to suma środków pieniężnych zainwestowanych przez poszkodowanych w utracone lokaty.

Sąd Okręgowy w Warszawie na piątkowej rozprawie przychylił się do wniosku o przesłuchanie jako świadka szefa Amber Gold – Marcina P. Przebywa on obecnie w areszcie ze względu na toczącą się sprawę karną przed sądem w Gdańsku.

Wniosek o oddalenie powództwa

Jako odpowiedzialne za zaniechania wskazano między innymi gdańskie prokuratury: Prokuraturę Rejonową Gdańsk-Wrzeszcz oraz Prokuraturę Okręgową. Skarb Państwa, reprezentowany przez Prokuratorię Generalną RP, wniósł o oddalenie powództwa. Zdaniem Prokuratorii Skarb Państwa nie jest odpowiedzialny za decyzje klientów Amber Gold o ulokowaniu funduszy w tych konkretnych lokatach. Nie może być on zatem za to odpowiedzialny. Ewentualne uchybienia prokuratur nie miały na to wpływu.

Skarb Państwa zawinił?

Zdaniem powodów – Skarb Państwa jest zobowiązany do naprawienia wyrządzonej przez Amber Gold szkody na zasadzie odpowiedzialności deliktowej (tzn. za czyny niedozwolone). Opieszałość prokuratury w postawieniu zarzutów członkom zarządu Amber Gold doprowadziła do tego, że kolejne osoby zawierały ze spółką niekorzystne umowy i traciły tym samym często oszczędności całego życia. Postawienie zarzutów, niezwłocznie po złożeniu pierwszego zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa, szybciej doprowadziłoby do upadłości spółki i uchroniło wielu potencjalnych klientów przed stratą środków pieniężnych.

Szukasz pracy w branży prawniczej?
Sprawdź na Law.Career