Życie układa różne scenariusze. Nie w każdym z nich widnieje życiorys pełnej, szczęśliwej rodziny. Zdarza się i tak, że dziecko musi zostać przekazane do placówki wychowawczej. Mowa tu najczęściej o "Domach Dziecka" lub zakładach poprawczych. Może też się znaleźć w rodzinie zastępczej. W okresie świąt mimo wielu trudności, problemów i nieporozumień wiele rodzin chcę spróbować zebrać swoich członków w jedno miejsce. Dziecko musi otrzymać zgodę na opuszczenie wspomnianych instytucji. W tym celu rodzic musi złożyć wniosek o urlopowanie dziecka. Czym on jest? Jak go sporządzić?
Ten dokument to nic innego jak prośba składana do sądu w celu otrzymania zgody na zabranie dziecka do siebie. Takie wnioski składane są najczęściej w okresie świąt typowo rodzinnych takich, jak Wielkanoc czy Boże Narodzenie. Placówki sądowe otrzymują również takie pisma w okresach ferii zimowych i wakacji.
W ostatnim czasie zdarzyła się sytuacja, która może utrudnić dzieciom znaleźć się w rodzinnych domach w czasie świąt. Mowa o proteście pracowników sądowych. W tym miejscu warto odłożyć na bok powiązanie cierpienia dzieci z odbywającym się protestem, ponieważ wniosek o urlopowanie dziecka można złożyć w każdym momencie, wskazując konkretny termin jego zrealizowania.
Wspomniany przykład ma dać jedynie do zrozumienia, że odpowiedzialny rodzic powinien z wyprzedzeniem planować spotkania rodzinne, ponieważ instytucje sądowe z reguły w ciągu roku mogą sprawniej działać niż w czasie przedświątecznym, kiedy takie wnioski dostarczane są w ilościach hurtowych.
Wniosek o urlopowanie dziecka należy składać zawsze do sądu rodzinnego, który ustanowił miejsce zamieszkania dziecka. Takimi sądami są te placówki, który przekazały dziecko do sierocińca, zakładu poprawczego, czy też rodziny zastępczej.
Jest to jeden z najprostszych dokumentów, jaki można sporządzić. Tym bardziej zachęcamy rodziców, by dokonywali jego złożenia we wcześniejszych terminach. Wracając do sporządzenia wniosku:
W dalszej części już pozostaje nam tylko uzasadnić swój wniosek o urlopowanie dziecka, a także pisemnie zobowiązać się do:
Nie zapominajmy też o podpisie.
Podsumowując. Nie zwlekajmy do ostatniego dnia. Dla tego dziecka okres świąt może okazać się magicznym czasem spędzonym z rodziną. Nie warto tego niszczyć przez własną nieodpowiedzialność i odkładanie obowiązku złożenia wniosku na ostatnią chwilę. Nigdy nie wiadomo, co może się stać.