Bartłomiej M. nie opuści aresztu
Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu zadecydował – Bartłomiej M. pozostanie w areszcie.
Były rzecznik Ministerstwa Obrony Narodowej nie opuści aresztu tymczasowego. Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu odrzucił zażalenie obrońcy Bartłomieja M., mecenasa Piotra Fidury. Postanowienie jest prawomocne.
Bartłomiej M. przebywa w areszcie od 30 stycznia tego roku. Razem z pięcioma innymi osobami usłyszał zarzuty dotyczące działania na szkodę Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Bartłomiej M. oraz były poseł PiS Mariusz Antoni K. mieli między innymi powoływać się na wpływy w Polskiej Grupie Zbrojeniowej oraz pośredniczyć w załatwianiu różnego rodzaju spraw w zamian za korzyść majątkową. Mówi się o kwocie przekraczającej 90 000 złotych.
Sąd Rejonowy w Tarnobrzegu zadecydował o umieszczeniu Bartłomieja M. w areszcie na 3 miesiące. W zeszłym tygodniu jego obrońcy złożyli zażalenie w tej sprawie. Podnosili między innymi brak zasadności zastosowania aresztu tymczasowego wobec oskarżonego Bartłomieja M. Sąd Okręgowy utrzymał jednak w mocy postanowienie Sądu Rejonowego. To oznacza, że Bartłomiej M. będzie przebywał w areszcie przynajmniej do końca marca.