Brak możliwości łączenia funkcji ławnika i strażnika miejskiego
W przedmiotowej sprawie sąd okręgowy wydał wyrok skazujący w sprawie o zabójstwo. Sąd apelacyjny utrzymał to orzeczenie w mocy. Po kilku latach do Sądu Najwyższego wpłynęło pismo wiceprezesa sądu okręgowego. Zasygnalizowano w nim potrzebę rozważenia wznowienia postępowania z urzędu – na korzyść skazanego. W piśmie wyjaśniono, że wyrok sądu okręgowego zapadł przy udziale osoby nieuprawnionej do orzekania. Tym samym, orzeczenie sądu zawierało bezwzględną przyczynę odwoławczą.
Prokurator Prokuratury Krajowej uznał za zasadne wznowienie procesu z urzędu.
W dniu 09 października 2018 roku Sąd Najwyższy orzekł następująco.
Inicjatywa wiceprezesa Sądu Okręgowego, wskazująca na potrzebę rozważenia możliwości wznowienia postępowania z urzędu, okazała się zasadna i skutkowała wydaniem przez Sąd Najwyższy, na posiedzeniu, w trybie art. 542 § 3 k.p.k., wyroku o treści proponowanej zarówno w sygnalizacji, jak i piśmie prokuratora – ze względu na to, iż powołany wyrok Sądu Okręgowego rzeczywiście zawierał uchybienie, o którym mowa w art. 439 § 1 pkt 1 k.p.k.
Osoba pełniąca funkcję publiczną nie może być ławnikiem
Z przepisu art. 159 § 1 pkt 3 u.s.p. wynika wprost, że osoba pełniąca funkcje publiczne nie może być ławnikiem. Ponadto stwierdzić należało, że w składzie Sądu Okręgowego, procedującego w sprawie, występował w charakterze ławnika. W tym czasie odbywał również służbę w Straży Miejskiej. Potwierdziła ten fakt informacja nadesłana przez komendanta Straży Miejskiej, stwierdzająca, że 1 sierpnia 1991 r. ławnik został zatrudniony w straży jako inspektor, od 1 grudnia 1998 r. został zastępcą naczelnika wydziału, od 1 grudnia 1999 r. pełnił funkcję naczelnika wydziału tegoż organu, a następnie został zastępcą komendanta i taki stan rzeczy miał miejsce nie krócej niż do 27 sierpnia 2018 r.
Piastując stanowiska kierownicze, wykonywał zadania straży miejskiej wynikające z ustawy o strażach gminnych oraz innych ustaw i przepisów prawa miejscowego oraz sprawował nadzór i kontrolę nad pracą podległych strażników. Do zadań straży miejskiej należy na przykład ściganie wykroczeń. Dlatego stosownie do art. 23 ustawy o strażach gminnych, przy wykonywaniu czynności służbowych strażnik korzysta z ochrony prawnej przewidzianej dla funkcjonariuszy publicznych.
Mając na uwadze treść art. 159 § 1 pkt 3 u.s.p. i art. 23 o strażach gminnych, nie ma wątpliwości, że H. W. nie mógł być jednocześnie ławnikiem i strażnikiem miejskim. Łączenie stanowiska związanego ze ściganiem przestępstw i wykroczeń z funkcją ławnika prowadziło do złamania zasady incompatibilitas. Założeniem wdrożenia ustawowego zakazu łączenia stanowisk było wyeliminowanie takiego stanu rzeczy, w których wymiar sprawiedliwości sprawowałyby jednostki zajmujące się zawodowo wykonywaniem ochrony prawnej, oraz przeciwdziałanie sytuacjom, w których osoby objęte treścią przepisu mogłyby znać sprawę z racji wykonywanego zawodu lub być związane stosunkiem podległości z osobami decydującymi o sprawie.
Wyrok dotknięty bezwzględnym uchybieniem
Trzeba uznać, że pełniący służbę w Straży Miejskiej od 1.08.1991 do 27.08.2018 nie mógł w tym okresie orzekać jako ławnik. Tym samym stwierdzić należało, że wyrok SO z udziałem ławnika,.utrzymany w mocy wyrokiem SA, dotknięty był bezwzględnym uchybieniem przewidzianym w art. 439 § 1 pkt 1 k.p.k., co uzasadniało wznowienie procesu z urzędu i wydanie rozstrzygnięcia o charakterze kasatoryjnym.
Z uwagi na treść art. 542 § 5 k.p.k., stwierdzić należało, że ponieważ od daty uprawomocnienia wyroku Sądu Apelacyjnego upłynął rok,.wznowienie z urzędu przedmiotowego postępowania nastąpiło na korzyść oskarżonego. Nakłada to na Sąd ponownie rozpoznający sprawę obowiązek uwzględnienia przy orzekaniu ograniczeń określonych w art. 443 k.p.k. W ponownym postępowaniu pierwszoinstancyjnym warto rozważyć możliwość skorzystania z rozwiązania przewidzianego w art. 442 § 2 k.p.k.
Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 października 2018 r., III KO 110/18