Kontratyp obrony koniecznej
W dniu 24 stycznia 2018 r. Sąd Najwyższy wydał wyrok dotyczący kontratypu obrony koniecznej.
TEZA I
Przyjęcie błędu co do kontratypu albo okoliczności wyłączającej winę (art. 29 k.k.) możliwe jest dopiero wówczas, gdy zostanie ustalone, że oskarżony swoim zachowaniem zrealizował wszystkie znamiona typu czynu zabronionego.
Powołując się na treść art. 29 k.k. sąd jest zobowiązany wyraźnie przesądzić nie tylko to,.co do której okoliczności wyłączającej bezprawność lub winę sprawca pozostawał w usprawiedliwionym błędnym przekonaniu. Nade wszystko, czy jego zachowanie nie posiada cechy bezprawności lub niezawinienia.
Niedopuszczalne jest zobowiązanie oskarżyciela publicznego w trybie art. 396a k.p.k. do przedstawienia dowodów, które są znane sądowi.
TEZA II
Podstawową (wyraźnie wynikającą z treści art. 29 k.k.) przesłanką uznania, że sprawca działa w warunkach błędu co do kontratypu lub okoliczności wyłączającej winę jest wyczerpanie przez sprawcę znamion czynu zabronionego. Przepis ten stanowi wszak, że nie popełnia przestępstwa, kto dopuszcza się czynu zabronionego w usprawiedliwionym błędnym przekonaniu, że zachodzi okoliczność wyłączająca bezprawność albo winę; jeżeli błąd sprawcy jest nieusprawiedliwiony, sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary.
Błąd co do okoliczności stanowiącej znamię kontratypu, w przeciwieństwie do błędu co do okoliczności stanowiącej znamię czynu zabronionego, nie prowadzi do wyłączenia zamiaru. Działanie w zamiarze naruszenia czy uszczuplenia dobra jest bowiem faktem, którego błąd co do okoliczności wyłączającej bezprawność nie może „wyłączyć”. Błąd taki może wyłącznie usprawiedliwić zrealizowanie znamion czynu zabronionego. Jest to więc rodzaj błędu, który nie powoduje zdekompletowania znamion czynu zabronionego. Stanowi jedynie przesłankę związaną z przypisaniem sprawcy winy. Czyn dokonany pod wpływem błędu co do okoliczności stanowiących znamiona kontratypu pozostaje czynem bezprawnym.
Zanim sąd odwoła się do treści art. 29 k.k. musi ustalić, że zachowanie sprawcy było bezprawne i wyczerpywało znamiona czynu zabronionego. Dopiero bowiem w oparciu o okoliczności popełnienia tak określonego czynu oraz stan psychiczny i emocjonalny, w jakim znajdował się sprawca w czasie jego popełnienia możliwie jest ustalenie, czy sprawca działał pod wpływem błędu opisanego w powołanym przepisie oraz czy błąd ten był usprawiedliwiony.
Eksces intensywny i eksces ekstensywny
Podkreślenia przy tym wymaga, że powołując się na treść art. 29 k.k. sąd musi wyraźnie przesądzić nie tylko, którą z okoliczności wyłączających bezprawność lub winę sprawca sobie uroił, ale nade wszystko, czy jego zachowanie – przy założeniu, że okoliczność ta zaistniała w rzeczywistości – nie posiada cechy bezprawności lub niezawinienia. Odwołując się do relewantnego kontratypu obrony koniecznej, należy zatem wskazać, że uznaniu, iż sprawca działał w błędzie co do wspomnianego kontratypu w każdym wypadku winna towarzyszyć analiza przeprowadzona pod kątem tego, czy sprawca nie przekroczył granic obrony koniecznej stosując sposób obrony niewspółmierny do niebezpieczeństwa urojonego zamachu (eksces intensywny) oraz czy czynności zmierzających do odparcia urojonego zamachu nie podjął zbyt wcześnie lub zbyt późno (eksces ekstensywny).
Bez pozytywnego przesądzenia, iż sprawca zrealizował swoim zachowaniem znamiona czynu zabronionego nie może dojść do słusznego zastosowania normy z art. 29 k.k., a tym samym realizacji jednego z dwóch podstawowych celów procesu karnego, czyli osiągnięcia stanu sprawiedliwości prawnomaterialnej.
Istota czynnej napaści wyraża się w podjęciu gwałtownego działania, będącego przejawem agresji wobec funkcjonariusza lub osoby przybranej mu do pomocy. Czynności tej nie da się zrealizować przez zaniechanie. Jakakolwiek postać agresji biernej nie może bowiem – niejako z natury rzeczy – stanowić napaści czynnej. Nie jest zatem również czynną napaścią stawianie biernego oporu.
Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 stycznia 2018 r., III KK 253/17