Przywrócenie terminu w postępowaniu administracyjnym
Instytucja przywrócenia terminu w postępowaniu administracyjnym dotyczy sytuacji, gdy dana czynność nie została dokonana w wyznaczonym terminie i osoba zainteresowana występuje do organu administracji o jego przywrócenie.
Możliwość ta nie dotyczy jednak sytuacji, w której osoba zainteresowana, obawiając się, że nie zdąży dokonać wymaganej czynności przed upływem terminu, wnosi do organu administracji o jego przedłużenie. Należy mieć również na uwadze, że wszystkie terminy mogą być przedłużone. Dotyczy to w szczególności terminów do wniesienia środków odwoławczych.
Przywrócenie terminu
Zgodnie z art. 58 § 1 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego (t.j. Dz. U. z 2020 r. poz. 256 z późn. zm.) w razie uchybienia terminu należy przywrócić termin na prośbę zainteresowanego, jeżeli uprawdopodobni, że uchybienie nastąpiło bez jego winy. Osobą zainteresowaną przywróceniem terminu jest każdy, kto jest uprawniony lub zobowiązany do dokonania konkretnej czynności procesowej w określonym terminie.
Kiedy mamy do czynienia z brakiem winy zainteresowanego?
O braku winy zainteresowanego podmiotu w zachowaniu terminu można mówić jedynie wówczas, gdy zainteresowany podmiot działał z najwyższą starannością, jednakże dopełnienie czynności w terminie stało się niemożliwe z powodu trudnej do przezwyciężenia przeszkody, niezależnej od osoby zainteresowanej (m.in. wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 8 lipca 1998 r., sygn. I SA/Lu 727/97).
Dla przykładu: wykonywanie pracy przez skarżącego w czasie choroby wyklucza możliwość uznania, że wobec dolegliwości chorobowych strona nie mogła wówczas dokonać czynności procesowej – wnieść odwołania od decyzji (wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 14 maja 1999 r., sygn. I SA/Gd 74/99). Jednak otrzymanie przez stronę decyzji w dniu wyjazdu na urlop nie usprawiedliwia opóźnienia we wniesieniu odwołania. Przeszkoda ta była bowiem obiektywnie do usunięcia. Z pewnością nie uniemożliwiła stronie podjęcia działań zapewniających terminowe wniesienie odwołania (wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 19 grudnia 1996 r., sygn. Sa/Wr 3487/95).
Nieznajomości prawa nie można przywoływać jako okoliczności usprawiedliwiającej uchybienie terminu do wniesienia odwołania. Wskazał na to Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z 29 sierpnia 1997 r. (sygn. III SA 101/96). O braku należytej staranności należy zatem mówić także wówczas, gdy strona pomyliła się, obliczając termin.
Nie każdy termin możliwy do przywrócenia
Wprawdzie stylistyka przepisu wskazuje na to, że jest możliwe przywrócenie każdego terminu. Pod warunkiem spełnienia przesłanek wskazanych w komentowanym przepisie. Wniosek taki jest jednak błędny. Nie jest możliwe przywrócenie terminu materialnoprawnego. Przykład może stanowić wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 24 listopada 1994 r., sygn. SA/Ka 1230/94.
Termin materialnoprawny ogranicza w czasie dochodzenie lub inną realizację określonego prawa podmiotowego. Przy rozstrzyganiu wątpliwości co do charakteru terminu należy brać pod uwagę nie tyle sformułowanie ustawy, ile głównie skutek upływu terminu. Jeżeli skutek ten polega na wygaśnięciu prawa podmiotowego lub na niemożności jego realizacji, termin ma charakter prawnomaterialny (postanowienie Sądu Najwyższego z 5 listopada 1976 r., sygn. III CRN 202/76). Terminy materialnoprawne mogą być przywrócone przepisem ustawy. Przez organ administracji może to natomiast nastąpić jedynie wówczas, gdy możliwość taką przewidują przepisy szczególne. Przywrócone mogą być zatem jedynie terminy proceduralne. Mowa o tych, które mają zarówno charakter terminów ustawowych, jak i terminów wyznaczanych.
7 dni na wniesienie prośby
Prośbę o przywrócenie terminu należy wnieść w ciągu siedmiu dni od dnia ustania przyczyny uchybienia terminu. Jednocześnie z wniesieniem prośby należy dopełnić czynności, dla której określony był termin (art. 58 § 2 k.p.a.). Co istotne, przywrócenie terminu do złożenia prośby przewidzianej w § 2 jest niedopuszczalne. Prośba osoby zainteresowanej o przywrócenie terminu jest podaniem w rozumieniu art. 63 k.p.c. (wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 8 czerwca 1995 r., sygn. SA/Po 490/95). „Zdanie »przepraszam, że piszę po terminie, ale każdy mnie zwodził i sama nie wiedziałam co robić« nie jest prośbą o przywrócenie terminu. Jest jedynie oświadczeniem, z którego wynika świadomość złożenia odwołania po terminie i brak przesłanek uprawdopodobniających, że nastąpiło to bez winy strony” (wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 10 stycznia 2001 r., sygn. II SA/Gd 1611/00).
Jednoczesne dopełnienie czynności
Artykuł 58 § 2 k.p.a. wymaga równoczesnego złożenia wniosku o przywrócenie terminu oraz dokonania określonej czynności procesowej. W orzecznictwie sądów administracyjnych wymóg ten traktuje się jednak w dość elastyczny sposób. Dla przykładu, Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z 27 sierpnia 1999 r. (sygn. IV SA 1758/97) stwierdził, że brak równoczesnego złożenia prośby o przywrócenie terminu i odwołania nie uzasadnia nierozpoznania prośby o przywrócenie terminu. Zwłaszcza w sytuacji, gdy w dacie złożenia prośby o przywrócenie terminu odwołanie już złożono.
Należy podkreślić, że jeżeli strona, składając wniosek o przywrócenie terminu, nie dokonała równocześnie w terminie czynności procesowej, to obowiązkiem organu administracji jest wezwanie jej w trybie art. 64 § 2 k.p.a. do dokonania tej czynności. Jeżeli strona nie dokona tej czynności, to organ powinien pozostawić bez rozpoznania wniosek o przywrócenie terminu (wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 2 sierpnia 2000 r., sygn. SA/Bk 142/00). Jednakże wniesienie po terminie odwołania lub wniosku o ponowne rozpatrzenie sprawy bez równoczesnego wniesienia prośby o przywrócenie terminu nie jest „brakiem” odwołania, który nakazywałby wezwanie przez organ wnoszącego do usunięcia braków w trybie art. 64 § 2 k.p.a. (teza pierwsza wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego z 18 stycznia 1999 r., sygn. IV SA 166/98).
Nie jest więc możliwe przywrócenie terminu z urzędu – bez złożenia stosownego wniosku przez osobę zainteresowaną.
Kiedy organ przywróci termin?
Właściwy organ administracji jest zobowiązany do przywrócenia terminu w sytuacji, gdy zostały spełnione wszystkie przesłanki przywrócenia terminu. Organ nie jest zatem uprawniony do przywrócenia terminu w sytuacji, gdy nie została spełniona którakolwiek z przesłanek (wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 3 grudnia 1999 r., sygn. I SA/Ka 790/98). Organ administracji – stwierdzając, że strona wnosi o przywrócenie terminu, który nie może być przywrócony – powinien wydać postanowienie o odmowie przywrócenia terminu.