Fundacja rodzinna: budowanie dziedzictwa na przyszłość – zgłęb temat w naszych artykułach!

Przejdź do artykułu

Utwór i twórca w rozumieniu prawa autorskiego

Spis treści
rozwiń spis treści

Już na samym wstępie ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych możesz przeczytać jedną z wielu skomplikowanych wypowiedzi ustawodawcy. Utworem będzie każdy przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci. Nie ma znaczenia jego wartość, przeznaczenie i sposób wyrażenia. Wszystko pięknie, tylko… co to znaczy?

W art. 1 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych (dalej jako: PrAut) zawarto informację o tym, że przedmiotem tejże ustawy jest utwór. Już na wstępie mogę powiedzieć Ci, że pojęcie to odnosi się do dóbr niematerialnych, często zwanych także duchowymi, intelektualnymi lub umysłowymi. Znaczy to tyle, że utworem będą wszelkie konstrukcje myśli i wyobrażeń utrwalone na pewnym nośniku fizycznym. Innymi słowy, jeżeli w głowie zrodzi Ci się pewien pomysł (np. napisanie książki) i przelejesz go na fizyczny przedmiot (np. papier) staje się on utworem w świetle prawa autorskiego.

Definicja utworu w prawie polskim

Zacznę od podniosłego sformułowania, jakim jest „kreacyjny, subiektywnie nowy, oryginalny wytwór intelektu”. Wywołuje się go niepowtarzalną osobowością twórcy, tak więc jeżeli wymyśliłby go ktoś inny – wyglądałby inaczej. Ciekawa interpretacja Sądu Najwyższego, nieprawdaż? Sąd wypowiedział się tak w wyroku o sygnaturze akt III CKN 1096/00. Ja tymczasem przejdę do definicji utworu analizowanej w oparciu o prawo autorskie.

Ta zaś składa się z dwóch części. W art. 1 ust. 1 PrAut znajdziesz definicję syntetyczną, zaś w ust. 2 zapoznasz się z przykładowym katalogiem utworów. Zgodnie z nim utwory można wyrazić:

  • słowem,
  • plastycznie,
  • muzycznie,
  • fotograficznie,
  • lutniczo,

no i oczywiście na wiele innych sposobów. Ustawodawca nie podał nam zamkniętej wyliczanki, więc możesz uznać, że pozostawił Ci więcej swobody w tworzeniu, niż wynika to z powyższych przykładów.

Definicja utworu w prawie unijnym

Żadna z obowiązujących dyrektyw z zakresu prawa autorskiego nie definiuje pojęcia utworu. Ba! Nie znajdziesz tam też żadnych przesłanek uznania jakiegokolwiek wytworu ludzkiego za… utwór. Jak mocno się postarasz to znajdziesz informację o tym, że ochronie podlegają jedynie bazy danych, programy komputerowe i fotografie. Oczywiście jeżeli są oryginalne, stanowią indywidualną twórczość i odzwierciedlają osobowość autora. Nie ma więc znaczenia cel i treść samego utworu.

Analizując powyższe zapewne dojdziesz do wniosku, że unijny ustawodawca dokonał ograniczonej harmonizacji przesłanek ochrony. Od czego jednak mamy Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (dalej jako: TSUE)? Ten w swoim orzecznictwie rozciągnął wymóg własnej intelektualnej twórczości na inne rodzaje utworów. Stworzył więc jednolite kryterium „własnej intelektualnej twórczości”.

Ciekawostka! W ciągu ostatnich 25 lat TSUE wydał ok. 100 orzeczeń dotyczących prawa autorskiego. Ponad 50% wszystkich z nich przypada na okres ostatnich 6 lat.

„Własna intelektualna twórczość” a wytwór intelektualny

Zgodnie z PrAut utworem jest „każdy przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze”. W prawie unijnym nazywamy to „własną intelektualną twórczością”. Jest to więc jedno i to samo. Dla Ciebie istotne jednak jest to, byś zrozumiał, że bez tej cechy nie możesz mówić o utworze. Jest to pierwsza i najważniejsza przesłanka uznania Twojego (czy też innego) wytworu intelektualnego za utwór właśnie. Wyjaśniając to jeszcze krócej – „własna intelektualna twórczość” jest jak „znaczek oryginalności” Twojego dzieła.

Na taki stan rzeczy TSUE zwrócił uwagę już w 2009 r., kiedy to rozstrzygał sprawę pomiędzy Infopaq International A/S vs Danske Dagblades Forening (sygn. akt C-5/08). Uznano wtedy, że prawo autorskie „może znajdować zastosowanie jedynie w stosunku do przedmiotu, który jest oryginalny w tym sensie, że stanowi własną twórczość intelektualną jego autora i taki próg powinien być stosowany do wszystkich utworów”. Zgodnie z powyższym oryginalnością więc będzie „odzwierciedlenie osobowości twórcy” w tymże utworze.

Ważne! Autor tworząc ma możliwość dokonywać swobodnych i twórczych wyborów.

Podsumowując, utwór będzie oryginalny, jeżeli stanowi własną intelektualną twórczość autora. TSUE stwierdził, że przy stwierdzaniu istnienia utworu bez znaczenia pozostaje:

  • wartość estetyczna utworu, poziom artystyczny i przeznaczenie utworu,
  • nakład pracy i umiejętności twórcy,
  • elementy składowe dzieła, których sposób wyrażenia jest podyktowany ich funkcją techniczną.

Jeżeli wymyślisz i skomponujesz słowa do tandetnej piosenki – i będą one całkowicie Twoim pomysłem – chroni je prawo autorskie. Oczywiście wtedy, jeżeli je utrwalisz. Z poniższym przykładem nie ma jednak problemu. Utrwaleniem może być chociażby „wrzucenie na YouTube’a”. O tym jednak trochę dalej!

Autor tekstu: Andrzej Duda – Prezydent Rzeczpospolitej Polskiej

Muzyka: Autor nieznany

Jeżeli chcesz poszerzyć wiedzę z tego tematu, przejrzyj treść następujących orzeczeń TSUE – C-604/10, C-145/10, C-604/10, C-393/09.

Kiedy wytwór intelektualny stanie się utworem?

Aby utwór znalazł miejsce w fizycznym świecie i mógł istnieć jako dobro niematerialne w rozumieniu prawa autorskiego, powinien spełnić (ŁĄCZNIE) następujące przesłanki:

  • stanowić przejaw działalności twórczej,
  • posiadać indywidualny charakter,
  • być rezultatem pracy człowieka (twórcy),
  • zostać utrwalony w dowolnej postaci (znaleźć się na fizycznym nośniku).

Tutaj wyczerpująco powyższe zagadnienia i ich znaczenie wyjaśnił Sąd Apelacyjny w Krakowie (sygn. akt I ACa 1433/14).

Utwór a działalność twórcza

Czytając Prawo autorskie i prawa pokrewne. Komentarz autorstwa prof. Janusza Barta i prof. Ryszarda Markiewicza dowiedziałem się, że „działalnością twórczą jest działalność, której rezultatem jest wytwór intelektualny uznany za nowy, wzbogacający istniejący stan rzeczy”.

Jeżeli więc chcesz stwierdzić, czy utwór stanowi przejaw „działalności twórczej” sprawdź, czy stanowi on rezultat działalności o charakterze kreacyjnym. Zgodnie z definicją Słownika Języka Polskiego, kreacja to „akt tworzenia czegoś, powoływanie do istnienia; efekt takiego tworzenia, zwłaszcza dzieło sztuki; utwór”. Ta działalność to nic innego jak twórczość. Stanowi ona projekcję wyobraźni, a następnie wykonanie pracy potrzebnej do osiągnięcia rezultatu, którym będzie powstanie utworu.

Ważne! Rezultat twórczości da się z góry przewidzieć. Ma ona charakter powtarzalny (np. umiejętność ponownego zaśpiewania wymyślonej piosenki). W doktrynie twórczość traktuje się jako przeciwieństwo naśladownictwa lub mechanicznego stosowania pewnych reguł.

Podsumowując, utwór musi być czymś całkowicie nowym (sygn. akt I ACa 800/07) i jednocześnie musi być powtarzalny. Jak raz Ci się coś uda, a następnie nie jesteś w stanie tego powtórzyć – nazwij to przypadkiem, nie utworem. Pamiętaj jednak, że nic stoi na przeszkodzie, byś w swoim twórczym działaniu wykorzystywał elementy powszechnie znane lub ogólnie dostępne. Ważne jest jednak to, by ich segregacja, wybór i sposób przedstawienia miał znamiona oryginalności. Zerknij też do wyroku Sądu Najwyższego (sygn. akt I CK 281/05). Tam jest to o wiele bardziej szczegółowo wyjaśnione.

Ciekawostka! Utworem nie będzie np. wprowadzenie poprawek nie mających charakteru merytorycznego do utworu będącego podręcznikiem akademickim. Takimi będą poprawki stylistyczne lub korektorskie (sygn. akt V CK 391/02).

Innymi ważnymi cechami działalności twórczej są:

  • brak możliwości przewidzenia końcowego rezultatu (projekcja wyobraźni będzie miała nieprzewidywalny skutek w rzeczywistym świecie (sygn. akt II FSK 1791/08),
  • jedność utworu (spójna całość, brak przypadkowego zestawienia np. słów, nut, itd.),
  • subiektywna nowość (uczucie twórcy, że stworzył coś nowego – sygn. akt V CSK 202/13)
  • doniosłość kulturowa (oddziaływanie na kulturę społeczeństwa, istotna dla rozwoju).

W stosunku do tego ostatniego występuje jednak wiele wątpliwości. Stosowanie bezpośrednie doniosłości kulturowej jako warunek „bycia utworem” zbyt wiele dzieł pozbawiłoby ochrony.

Korzystanie z cudzej pracy a zachowanie charakteru utworu

Jeżeli kiedykolwiek posłużysz się czyjąś pracą, by stworzyć własne dzieło pamiętaj, że możesz to zrobić dobrze na dwa sposoby. W pierwszym skorzystasz z pracy innego podmiotu, jednakże nie zawrzesz jego elementów w swojej pracy (utwór samoistny). W drugim zaś, umieścisz w swojej pracy twórcze elementy pochodzące z dzieł innego autora (utwór niesamoistny).

Czym jest utwór samoistny?

Utworem samoistnym nazwiemy dzieło nie zawierające twórczych elementów pochodzących z innych utworów. Do tej kategorii należą przede wszystkim dzieła całkowicie nowe, jak również te inspirowane. Utworem inspirowanym nazywamy takie dzieła, w których twórca zaczerpnął pomysł z cudzej pracy chronionej prawem autorskim, jednakże wykonał je samodzielnie w swój własny, oryginalny i indywidualny sposób.

Bardzo dobrym przykładem jest chociażby ten artykuł. Wiedzę do niego zaczerpnąłem z wielu różnych książek, jednakże piszę go swoim własnym stylem, zaś cały jego szablon jest wytworem mojego intelektu. Nic bym jednak nie wskórał, gdyby nie Pani prof. Joanna Sieńczyło-Chlabicz – polska prawniczka, profesor nauk prawnych, wykładowca Uniwersytetu w Białymstoku oraz Akademii Leona Koźmińskiego w Warszawie, specjalistka w zakresie prawa własności intelektualnej. Dzięki podręcznikowi stworzonemu pod jej redakcją miałem okazję zapoznać się z podstawami prawa autorskiego, jak również znalazłem kilka innych ciekawych pozycji.

Ważne! „Kryterium rozgraniczającym dzieła inspirowane od dzieł zależnych jest twórcze przetworzenie elementów dzieła inspirującego tak, że o charakterze dzieła inspirowanego decydują już jego własne, indywidualne cechy”. Tak więc moimi indywidualnymi cechami jest przede wszystkim to, że staram się pisać dla Ciebie dość prostym językiem, jednocześnie zachowując pewną relację, podobną do rozmowy. Mam nadzieję, że w pewnym sensie czytanie tego tekstu sprawia Ci przyjemność i dostarcza interesującej Cię wiedzy. Jeżeli jednak wolisz bardziej prawniczy język, polecam Ci zapoznać się z wyrokiem Sądu Najwyższego poruszającym temat utworów samoistnych (sygn. akt I CR 104/72).

Czym jest utwór niesamoistny?

Utworami niesamoistnymi będą natomiast dzieła zależne i dzieła posiadające pewne zapożyczenia. Te pierwsze to nic innego, jak utwory zawierające wkład twórczy autora, przy jednoczesnym „zebraniu” elementów twórczych cudzego utworu. Są to tzw. opracowania, zaś najlepszym ich przykładem będzie książka przetłumaczona na inny język. Albo lepiej! Audiobook!

Weźmy na przykład trylogię J. R. R. Tolkiena – The Lord of the Rings. Na język polski przetłumaczyła ją Pani Maria Skibniewska, zaś głosu do audiobooka udzielił Pan Marian Czarkowski. Wszystko pod okiem wydawnictwa Muza S. A.

Tłumaczenie utworu władcy pierścieni to utwór zależny

Dziełem z zapożyczeniami nazwiemy zaś utwór, w którym elementy twórcze nie mają istotnego znaczenia. Takim przykładem może być cytat o charakterze piśmienniczym. Co najlepiej wytłumaczyłoby Ci taki stan rzeczy?

Kiedyś Pan Wojciech Kurtyka powiedział, że „bycie poza prawem jest częścią twórczego życia”. Ten polski alpinista, himalaista i przedsiębiorca nie stworzył żadnego dzieła, które mógłbym wykorzystać przy pisaniu tegoż artykułu, jednakże te jedno jego zdanie może w pewnym sensie oddawać pewną zależność z utworem związaną. Mianowicie to, że przy kreacji trzeba wyjść poza pewne ramy. Nie polecam życia poza prawem, jednakże z pewnością polecam odbieganie od innych ustalonych konwencji (np. pisanie o prawie w sposób skomplikowany), by Twoje życie stało się bardziej twórcze.

Utwór i jego indywidualny charakter

Indywidualność stanowi pewnego rodzaju „pośrednika” pomiędzy utworem a jego twórcą. Pan prof. dr hab. Jan Błeszyński, w swojej książce, pt. Prawo autorskie podkreślił także to, że indywidualnością będzie dzieło stanowiące pewną całość, będące jednocześnie czymś niepowtarzalnym.

Ważne! Pamiętaj jednak, że by wytwór stał się utworem nie jest konieczne, aby odzwierciedlał cechy indywidualności osoby twórcy.  Zdaniem Sądu Najwyższego nie można ocenić utworu przez pryzmat zawarcia w nim osobowości twórcy (sygn. akt III CSK 40/05).

Analizując powyższe, indywidualnym charakterem będzie możliwość odróżnienia dzieła od innych należących do tego samego rodzaju w sposób świadczący o jego oryginalności. Musi być więc niepowtarzalne i nie posiadać wiernego odpowiednika w przeszłości.

Ciekawostka! W wyroku z dnia 13 stycznia 2006 r. Sąd Najwyższy odmówił uznania za utwory haftowanych wizerunków orła oraz emblematów stopni służbowych Policji. Zdaniem SN nie miały one cech indywidualności, ponieważ zostały wykonane na podstawie wzorów zawartych w rozporządzeniu oraz były wykonywane również przez inne podmioty (sygn. akt III CSK 40/05).

Jak więc sprawdzić, czy dany utwór będzie indywidualny? Oto 3 pewne sposoby:

  • teoria statycznej jednorazowości – badanie, czy owe dzieło aspirujące do bycia utworem jest podobne do jakiegoś powstałego w przeszłości oraz to, czy statystycznie prawdopodobne jest to, że w przyszłości może go wytworzyć inna osoba (sygn. akt V CSK 337/08),
  • odwoływanie się do obiektywnie doświadczalnych cech utworu – celem takiego zabiegu ma być dojście do stwierdzenia, czy dany utwór odróżnia się od innych dzieł tego samego gatunku; badanie analizuje zewnętrzne cechy utworu (np. w analizie utworu jako muzyki przedmiotem badania będą słowa i muzyka),
  • kryterium istnienia swobodnej przestrzeni twórczej w trakcie tworzenia dzieła – rozróżnienie działalności twórczej od działalności technicznej. Dzieje się tak, ponieważ ta druga ma na celu osiągnięcie z góry określonego rezultatu, nie zaś stworzenie utworu (sygn. akt V CSK 202/13).

Utwór jako rezultat pracy człowieka

Tutaj ciężko cokolwiek napisać, gdyż sprawa wydaje się prosta. Utwór może stworzyć jedynie człowiek. Z tego powodu „mroźne wzory” na szybach wywołane niską temperaturą, piękne zachody słońca i malownicze krajobrazy w żaden sposób utworem zostać nie mogą. To samo tyczy się maszyn i zwierząt. Tak więc nawet najpiękniejsze buty na świecie nie staną się utworem, jeżeli stworzy je urządzenie. Co innego, gdyby wyszły spod ręki znakomitego szewca. Twój ulubiony zwierzak również nie będzie chroniony przez prawo autorskie. Chociaż… może powinniśmy to zmienić?

Wracając jednak do człowieka. Twórcą może być każdy człowiek bez względu na wiek, stopień poczytalności, pozycję w społeczeństwie i zdobyte wykształcenie. Pojawiły się jednak pewne wątpliwości, czy ów człowiek może korzystać z pomocy komputera przy tworzeniu swoich utworów. W komentarzu do Prawa autorskiego dr Damian Flisak podkreślił, że „posłużenie się oprogramowaniem do stworzenia ścieżki dźwiękowej nie może stać na przeszkodzie zakwalifikowaniu jako utwór powstałej w ten sposób muzyki. W takiej sytuacji rola oprogramowania wyczerpuje się w funkcji technicznego środka prowadzącego do uzewnętrznienia określonej idei przez człowieka”. Moje wątpliwości się rozwiały, a Twoje?

Utwór a jego ustalenie

Zgodnie z art. 1 ust. 3 PrAut, utwór jest przedmiotem prawa autorskiego od chwili ustalenia, chociażby miał postać nieukończoną.

Czym jednak jest to ustalenie utworu?

Najprościej mówiąc jest to jego „uwolnienie z naszego umysłu”, tj. uzewnętrznienie, zakomunikowanie innym osobom, że takie dzieło istnieje. Żeby jednak to uczynić, musisz konkretny utwór utrwalić na jakimś fizycznym nośniku. Może nim być np.:

  • wygłoszenie referatu przed inną osobą,
  • nagranie muzyki przy pomocy urządzeń technicznych,
  • napisanie treści na kartce papieru,
  • namalowanie obrazu na płótnie,
  • itd.

Zdaniem Sądu Najwyższego, chwilą powstania ochrony utworu jest moment, w którym akt twórczości przejawi się na zewnątrz, poza sferę przeżyć intelektualnych twórcy, przy czym uzewnętrznienie może nastąpić w jakikolwiek sposób i oznacza ustalenie utworu (sygn. akt V CSK 180/13). Nie ma więc znaczenia, czy publicznie udostępnisz utwór, czy też zobaczy go jedynie krąg osób najbliższych. Cechy szczególne wspomnianego ustalenia nie są istotne, ważne by ustalenie to umożliwiło innym osobom zapoznanie się z Twoim dziełem.

Ważne! Nawiązując jednak do powyższego, śpiewając pod prysznicem, lub mówiąc wiersz do siebie nie ustalasz dzieła, a tym samym nie staje się on utworem. Wymóg ustalenia utworu uznaje się za spełniony, jeżeli z utworem zapoznała się co najmniej jedna osoba poza Tobą (jako twórcą).

Pamiętaj również to, że dla powstania ochrony nie ma znaczenia, czy utwór jest w pełni ukończony. Ochronie podlega każda jego faza, zaś sam Sąd Najwyższy wyjaśnił ustalenie (art. 1 ust. 3 PrAut) za osiągnięcie przez utwór jakiejkolwiek postaci, chociażby nietrwałej. Najważniejsze by udało się z niej ustalić treść i cechy utworu, zaś one same wywierały efekt artystyczny (sygn. akt I CR 91/73).

Utwór a jego utrwalenie

Oprócz ustalenia utworu, w prawie autorskim występuje pojęcie jego utrwalenie. Zanim przejdę dalej, pozwól że Ci to rozrysuję!

Utwór i twórca - czym jest ustalenie utworu?

Choć oba słowa są fonetycznie podobne, to niosą za sobą inne przesłanie. Utrwaleniem będzie Twoje działanie (jako twórcy) lub też działanie innej osoby, które umożliwi tzw. reprodukcję dzieła, czyli percepcję w późniejszych i różnych okresach. Tą piękną myśl sformułował prof. dr hab. Jan Błeszyński.

A z prawniczego na nasze? Służę przykładem.

Jeżeli w głowie zrodził Ci się pomysł napisania epickiej książki, w momencie jej pisania na komputerze, wraz z wciśnięciem przycisku zapisz jako utrwalasz swoje dzieło. Zgrywając je na pendrive sprawiasz, że znajduje się już na dwóch nośnikach fizycznych. Możesz także drukować, przepisywać, lub też nagrać swój monolog do kamery. Nic Cię nie ogranicza! Tylko Twoja własna wyobraźnia. No i oczywiście przepisy prawa. Tak więc nie każ recytować swojego utworu wziętym do niewoli zakładnikom! 😉 Jeżeli jednak wolisz przeczytać ten akapit w bardziej doniosłym języku, polecam wyrok Sądu Najwyższego – I CR 62/71.

Zarówno komputer, pendrive jak i fizyczna papierowa książka stanowi trwały nośnik i zapewnia twojemu utworowi cechy stałości. Pozwala też na jego zwielokrotnianie. Nic więcej do szczęścia nie potrzeba.

Kim jest twórca?

O utworze napisałem już dosyć dużo, zaś w następnych artykułach napiszę jeszcze więcej. Teraz pora zająć się stworzycielem dzieła, o którym tyle przeczytałeś. Zgodnie z art. 8 ust. 1 PrAut prawa autorskie dotyczące utworu przysługują twórcy.

Kimże on jednak jest?

Ustawodawca domniemuje, że twórcą jest osoba, której nazwisko uwidoczniono na egzemplarzach utworu, z podkreśleniem, że to właśnie on go stworzył. Twórcą jest także osoba, której autorstwo podano do publicznej wiadomości w jakikolwiek inny sposób w związku z rozpowszechnianiem utworu.

Ważne! Jeżeli twórca nie ujawnił swojego autorstwa, nie znaczy to, że je stracił. Zgodnie z ust. 3 wspomnianego przepisu, dopóki twórca nie ujawnił swojego autorstwa, w wykonywaniu prawa autorskiego zastępuje go producent lub wydawca, a w razie ich braku – właściwa organizacja zbiorowego zarządzania prawami autorskimi. Jak zauważyła prof. Aurelia Nowicka w Systemie Prawa Prywatnego Tom XIII, nie można spowodować powstania prawa autorskiego na rzecz innej osoby niż twórca w drodze czynności prawnej. Swoboda umów nie dotyczy więc przyznania w sposób pierwotny autorskich praw majątkowych na rzecz innej osoby. Skutecznym nie będzie także umowne wyłączenie lub ograniczenie istnienia statusu twórcy.

W związku z powyższym, każdy zainteresowany nabyciem autorskich praw majątkowych ma interes w tym, by znaleźć twórcę utworu. Szerzej na ten temat wypowiedział się Sąd Najwyższy (sygn. akt I CSK 237/10). Tutaj jedynie dodam, że zgodnie z tym twórca – owszem – może być jeden, jednakże podmiotem autorskich praw majątkowych do utworu może być większa grupa podmiotów.

Kto może zostać twórcą?

Twórcą może zostać jedynie osoba fizyczna, a co za tym idzie – nie można uznać za twórcę osoby prawnej i jednostki organizacyjnej nieposiadającej osobowości prawnej. Wynika to z samej definicji utworu. Dzieje się tak dlatego, że jedynie osoba fizyczna może podejmować działalność twórczą o indywidualnym charakterze. We wspomnianych przesłankach uznania wytworu za utwór podkreśliłem także to, że może go stworzyć jedynie człowiek.

Bibliografia (kluczowe pozycje)

* Prawo autorskie i prawa pokrewne. Komentarz – opracowanie napisane pod red. Pana dr. Damiana Flisaka dla Komentarze LEX

* Prawo autorskie – opracowanie napisane przez Pana prof. Janusza Barta i prof. dr hab. Ryszarda Markiewicza dla Wolters Kluwer

* Prawo własności intelektualnej – podręcznik akademicki napisany pod red. Pani prof. Joannę Sieńczyło-Chlabicz dla Wolters Kluwer

* System Prawa Prywatnego Tom XIII Prawo autorskie napisany pod red. Pana prof. Janusza Barta

* orzecznictwo Sądu Najwyższego

Szukasz pracy w branży prawniczej?
Sprawdź na Law.Career