Fundacja rodzinna: budowanie dziedzictwa na przyszłość – zgłęb temat w naszych artykułach!

Przejdź do artykułu

Zniekształcenie oświadczenia woli dokonane przez posłańca

Spis treści
rozwiń spis treści

Mimo że art. 85 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (t.j. Dz. U. z 2020 r. poz. 1740 z późn. zm., dalej również jako „k.c.”), zgodnie z którym zniekształcenie oświadczenia woli przez osobę użytą do jego przesłania ma takie same skutki, jak błąd przy złożeniu oświadczenia, składa się wyłącznie z jednego zdania, nastręcza szereg problemów interpretacyjnych. Jakie są skutki zniekształcenia oświadczenia woli przez posłańca?

Posłaniec w rozumieniu kodeksu cywilnego

Oświadczenie woli na płaszczyźnie prawa cywilnego może być złożone w sposób samodzielny przez przedstawiciela lub też dostarczone za pomocą posłańca. Kodeks cywilny nie zawiera jednak definicji posłańca. W treści art. 85 k.c. wskazano jedynie, że jest to „osoba użyta do przesłania” oświadczenia woli. Posłańcem jest zatem podmiot, którego wybrał składający oświadczenie woli, i którego zadaniem jest dostarczenie oświadczenia do adresata. Może być nim zarówno osoba fizyczna, jak i osoba prawna, a także jednostka organizacyjna nieposiadająca osobowości prawnej.

Rola posłańca ma charakter techniczny (wyrok Sądu Okręgowego w Lublinie z 10 lutego 2011 r., sygn. II Ca 26/11). Posłaniec nie składa swego oświadczenia woli. Jedynie przenosi cudze, którego nie musi ani znać, ani rozumieć. Nie jest zatem konieczne, by miał zdolność do czynności prawnych. Posłańcem jest przykładowo podmiot, który w ramach swojego przedsiębiorstwa posiada i wykorzystuje urządzenia służące do porozumiewania się na odległość, w tym w zakresie komunikacji elektronicznej. Posłańcem jest także tłumacz, którego zadaniem jest przeniesienie treści oświadczenia woli na inny język. 

Relacja między nadawcą a posłańcem

Relacja między powierzającym oświadczenie a posłańcem powinna opierać się na stosunku zaufania. Powyższe uzasadnia fakt ponoszenia ryzyka związanego z ewentualnym zniekształceniem oświadczenia przez nadawcę. Co istotne jednak, dla możliwości uchylenia się od skutków prawnych (na podstawie art. 85 k.c. w zw. z art. 88 k.c.) bez znaczenia pozostaje, czy posłańcem była „osoba zaufana” dla nadawcy, czy też inny, przypadkowy podmiot. Element zaufania może być brany pod uwagę w sytuacjach skrajnych. W takich sytuacjach, w których istnieją wątpliwości dowodowe, czy dana osoba występująca na zewnątrz działa w charakterze posłańca, czy pełnomocnika. Trudno udzielić jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, czy większym zaufaniem obdarza się pełnomocnika czy posłańca. Istotne jest natomiast, czy nadawca w sposób świadomy „użył” innej osoby do przesłania oświadczenia woli, czyli czy dana osoba została przez niego wybrana do tego celu. Nie można bowiem uznać za posłańca podmiotu, który nie został do takiej czynności wyznaczony przez składającego oświadczenie.

Przeczytaj również: Kiedy profesjonalny pełnomocnik jest niezbędny?

Zniekształcenie przekazywanego oświadczenia woli

Pojęcie „zniekształcenie” należy interpretować szeroko. Obejmuje ono przekręcenie, dodanie lub pominięcie niektórych elementów składających się na oświadczenie woli. Przy czym nie ma znaczenia, czy powstałe w ten sposób zmiany w oświadczeniu zostaną dostrzeżone przez samego posłańca, który nie pełni żadnej samodzielnej roli w procesie kreowania czynności prawnej. Zniekształcenie oświadczenia woli przez posłańca wywołuje takie same skutki jak błąd. By zatem miało charakter prawnie relewantny, muszą być spełnione przesłanki prawnej doniosłości błędu.

Następstwem zniekształcenia oświadczenia woli przez posłańca jest możliwość uchylenia się od skutków oświadczenia w razie spełnienia przesłanek z art. 84 § 2 k.c. (czyli gdy istnieje przypuszczenie, że gdyby składający oświadczenie woli nie działał pod wpływem błędu i oceniał sprawę rozsądnie, nie złożyłby oświadczenia tej treści), a w razie gdy oświadczenie zostało skierowane do innej osoby – przy uwzględnieniu przesłanek, o jakich mowa w art. 84 § 1 zd. 2 k.c. (uchylenie się od skutków prawnych złożonego oświadczenia jest dopuszczalne tylko wtedy, gdy błąd został wywołany przez tę osobę, chociażby bez jej winy, albo gdy wiedziała ona o błędzie lub mogła z łatwością błąd zauważyć; ograniczenie to nie dotyczy czynności prawnej nieodpłatnej). Przedmiotem zniekształcenia może być tylko oświadczenie woli stanowiące składnik czynności prawnej. Z istoty sprawy zawsze odnosi się ono zatem do treści czynności prawnej.

Przeczytaj również: Pozorność jako wada oświadczenia woli

Konsekwencje sfałszowania oświadczenia woli przez posłańca

W doktrynie sporny pozostaje problem konsekwencji prawnych sfałszowania oświadczenia woli przez posłańca. Wedle jednego zapatrywania w takim wypadku art. 85 k.c. nie znajduje zastosowania, ponieważ oświadczenie przekazane adresatowi nie jest już oświadczeniem składającego, lecz tego, kto je sfałszował. W konsekwencji składający oświadczenie, następnie sfałszowane, nie jest związany jego treścią. Nie musi zatem składać oświadczenia o uchyleniu się od jego skutków. Przedstawiciele drugiego poglądu twierdzą natomiast, że art. 85 k.c. odnosi się do wszelkich zniekształceń dokonanych przez posłańca.

Podkreśla się też konieczność ochrony interesów adresata oświadczenia woli, który nie miał żadnego wpływu na dokonany przez składającego wybór posłańca. Bardziej przekonujący jest pierwszy pogląd. Przytoczyć można tutaj argument oparty na art. 103 k.c. – skoro nawet przekroczenie zakresu umocowania przez pełnomocnika, który korzysta z pełnej swobody przy kształtowaniu treści oświadczenia woli, nie wywołuje automatycznie negatywnych skutków dla mocodawcy, takie konsekwencje nie powinny być tym bardziej przypisywane nierzetelnym działaniom posłańca, który nie jest upoważniony do wprowadzania żadnych zmian w treści przenoszonego oświadczenia woli.

Posłaniec czy pełnomocnik?

Do kategorii posłańców nie zalicza się pełnomocników, którzy dokonując czynności prawnej w imieniu mocodawcy, składają własne oświadczenie woli z bezpośrednim skutkiem dla zastąpionego (art. 95 § 2 k.c.). Ponadto posłaniec będący osobą fizyczną – w przeciwieństwie do pełnomocnika – nie musi cechować się zdolnością do czynności prawnych; może jej bowiem nie mieć. Odróżnia go to zatem wyraźnie od przedstawiciela, który w przypadku przedstawicielstwa ustawowego musi posiadać pełną zdolność co czynności prawnych, a w przypadku pełnomocnika – choćby ograniczoną.

Rozróżnienie powyższe wynika z odmienności zadań nakreślonych przez ustawodawcę dla wymienionych podmiotów. Istotę instytucji przedstawicielstwa można bowiem sprowadzić do stwierdzenia, że jakkolwiek przedstawiciel sam dokonuje czynności prawnej (składa oświadczenie woli), to działa jednak w cudzym imieniu (w granicach umocowania ustawowego lub umownego), a czynność ta wywołuje skutki bezpośrednio dla reprezentowanego. Inna natomiast jest rola posłańca – przede wszystkim nie składa on własnego oświadczenia woli w imieniu reprezentowanego, a wyłącznie przekazuje cudze. Jego rola sprowadza się więc do czynności faktycznych polegających na doręczeniu kompletnego i ostatecznie sformułowanego oświadczenia woli nadawcy.

Szukasz pracy w branży prawniczej?
Sprawdź na Law.Career