Fundacja rodzinna: budowanie dziedzictwa na przyszłość – zgłęb temat w naszych artykułach!

Przejdź do artykułu

Rzecznik MŚP: ZUS może być dobrowolny

Spis treści
rozwiń spis treści

Składka płacona przez przedsiębiorców na ZUS może być dobrowolna. Tak twierdzi Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców Adam Abramowicz. Przedstawił on propozycję zmiany systemu ubezpieczeń społecznych. Zdaniem Rzecznika ta modyfikacja nie doprowadzi do problemów budżetowych w kraju.

Każdy, kto prowadzi działalność gospodarczą wie, jak dużym obciążeniem w prowadzeniu firmy są składki społeczne. W tej chwili średnia składka odprowadzana przez przedsiębiorcę wynosi 1316,97 zł. Do tego zalicza się 342,32 zł składki na ubezpieczenie zdrowotne.

– Przedsiębiorcy wielokrotnie zwracali uwagę, że jednakowa stawka dla wszystkich jest przeszkodą dla firm o niskich dochodach, a w skrajnych przypadkach może prowadzić do powstania straty finansowej – powiedział Abramowicz. Zdaniem Rzecznika obecny system jest niesprawiedliwy i nieefektywny, dlatego należy go zmienić.

Remedium na te problemy miał być tzw. Mały ZUS. Ulga wprowadzona w styczniu tego roku rzeczywiście stałą się pomocna dla najmniejszych, szczególnie dopiero rozpoczynających działalność firm. Jednakże, jak wskazał Adam Abramowicz, czas obniżonych składek nie trwa wiecznie. Gdy przedsiębiorca staje przed koniecznością opłacania pełnych składek, a jego dochody nie są na to wystarczające, likwiduje działalność, rejestruje się jako bezrobotny, albo ucieka w szarą strefę. – To jest szkodliwe zarówno dla rynku pracy, jak i całej gospodarki – powiedział Rzecznik.

Samozatrudniony sam zadecyduje, czy chce płacić składki ZUS?

Zgodnie z propozycją Rzecznika przedsiębiorca sam miałby zadecydować, czy chce odprowadzać składki do ZUS. Alternatywnie mógłby np. skorzystać z ubezpieczenia prywatnego albo odłożyć te środki na przyszłość. Obowiązkowe nadal byłoby ubezpieczenie zdrowotne.

Z propozycji Abramowicza mogłoby skorzystać około 1,5 mln przedsiębiorców. Wyniki badań Instytutu IPC, przeprowadzonych na zlecenie Biura Rzecznika MŚP, wskazują, że 45% przedsiębiorców skorzystałoby z okazji, 43% deklaruje jednak, że pozostałoby przy ZUSie.

– Jeżeli przyjąć, że 45 proc. przedsiębiorców skorzystałoby z wprowadzonej dobrowolności, do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (FUS) w skali miesiąca wpłynęłoby 481 mln zł, a w skali roku 5,8 mld zł. Środki te pozostałyby w gestii przedsiębiorców i w zależności od ich decyzji mogłyby zostać przeznaczone na ubezpieczenia komercyjne, inwestycje czy bieżącą konsumpcję – powiedział prezes zarządu Instytutu Emerytalnego Antoni Kolek.

Przedsiębiorców zapytano też, jaką kwotę są gotowi przeznaczać co miesiąc na ubezpieczenie społeczne. Uśredniając odpowiedzi, jest to suma rzędu 344 złotych. Natomiast na pytanie, jaką emeryturę chcieliby otrzymywać po 30 latach prowadzenia firmy, 27% badanych wskazało, że odpowiednia jej wysokość to 1501-2000 złotych. 20% natomiast uważa, że emerytura powinna wynosić mniej niż 1500 zł.

Dobrowolny ZUS sprawdza się w innych krajach

Adam Abramowicz wskazał, że system dobrowolnych składek na ubezpieczenie spełnia swoją funkcję np. w Niemczech. W innych krajach natomiast wysokość składek nie jest zryczałtowana, tylko uzależniona od przychodu.

– Liczymy na konstruktywną debatę rządu i przedsiębiorców na temat proponowanych zmian – powiedział Rzecznik MŚP. Abramowicz ma ponadto nadzieję, że politycy zaangażują się w jego projekt. Jeśli to się nie uda, to przedsiębiorcy gotowi są przygotować i złożyć do Sejmu projekt obywatelski. Zdaniem Rzecznika zniesienie obowiązkowego zryczałtowanego ZUSu wpłynie na komfort i stabilność prowadzenia działalności gospodarczej.

Szukasz pracy w branży prawniczej?
Sprawdź na Law.Career