Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów postanowił podjąć kroki w sprawie zmiany praktyk dotyczących polityki prywatności sklepów z aplikacjami. W tym celu polski regulator postanowił dołączyć do ponadpaństwowego apelu wystosowanego przez Międzynarodową Sieć Ochrony Konsumentów (ICPEN) . Organizacja ta skupia organy ochrony konsumentów z ponad 60 państw świata. Jednym z głównych celów Międzynarodowej Sieci Ochrony Konsumentów jest koordynacja i współpraca w zakresie egzekwowania przepisów konsumenckich. Jak dotąd pod apelem ICPEN, oprócz UOKiK, podpisało się 26 organizacji ochrony konsumentów z całego świata. Organizacje konsumenckie domagają się, aby Apple i Google wprowadziły do swoich sklepów z aplikacjami przejrzyste regulacje. Nowe unormowania w dostateczny sposób mają informować klientów o sposobie pozyskiwania oraz wykorzystywania ich danych.
W opinii UOKiK problem sprowadza się do tego, że konsument, przed pobraniem aplikacji, nie otrzymuje jasnych informacji, do jakich danych aplikacja będzie miała dostęp. Obecnie, aby korzystać z wielu aplikacji, trzeba wyrazić zgodę na dostęp do takich funkcji telefonu jak spis kontaktów czy mikrofon. Co więcej, wielu klientów, korzystających z tych aplikacji, nie ma o tym pojęcia. Obecnie strony dostawców oprogramowania są tak skonstruowane, że bardzo trudno znaleźć zasady, na podstawie których gromadzone są dane.
Chyba każdy spotkał się już z sytuacją, w której rozmawiał ze znajomym np. o zakupie nowego komputera, a następnie przeglądarka zaczęła zasypywać nas reklamami sklepów AGD.
Większość z nas nie zdaje sobie sprawy z tego, że Google w pewnych momentach słucha i nagrywa, co mówimy. Co więcej, Google robi to wszystko dzięki naszej zgodzie! Dzieje się tak między innymi w sytuacji, gdy korzystamy z wyszukiwania głosowego. Zdaniem Google aktywność związana z głosem i dźwiękiem pozwala dostarczyć klientowi bardziej spersonalizowane usługi. Innymi słowy: Google wykorzystuje zebrane informacje w celu spersonalizowania reklam pod danego użytkownika. Na podobnej zasadzie działają również inne aplikacje np. Instagram, który dla poprawnego funkcjonowania potrzebuje dostępu do aparatu, mikrofonu oraz lokalizacji. Jeśli chcemy zadbać o swoją prywatność, warto sprawdzić w ustawieniach smartfona, do jakich funkcji mają dostęp poszczególne aplikacje.
Źródło: