Dnia 20 września br. Europejski Trybunał Sprawiedliwości (TSUE) orzekł kluczowy wyrok w sprawie tzw. „frankowiczów” (sygn. akt. C-51/17).
W niniejszym artykule uwzględnione zostaną również kwestie istotne dla kredytobiorców polskich.
By lepiej zapoznać się ze sprawą, warto sięgnąć do źródeł. Treść całego wyroku TSUE można znaleźć tutaj.
Dnia 1 lutego 2017 roku do TSUE wpłynęło postanowienie Fővárosi Ítélőtábla (regionalny sąd apelacyjny dla miasta stołecznego Budapeszt, Węgry) z dnia 17 stycznia 2017 r., którego przedmiotem było przede wszystkim skierowanie pytania prejudycjalnego do TSUE. Pytanie to powstało na gruncie sporu pomiędzy OTP Bank NYRT a OTP Faktoring Követeléskezelő Zrt.
W postępowaniu głównym Fővárosi Törvényszék (sąd dla miasta stołecznego Budapeszt) w swoim orzeczeniu z dnia 11 marca 2016 r. stwierdził, że zawarcie umowy o kredyt w walucie obcej było wtedy korzystniejsze oraz tańsze od umowy denominowanej w forintach węgierskich.
Według sądu, OTP Bank powinien był wiedzieć, że zastosowanie franka szwajcarskiego w kredytach walutowych „niosło ze sobą znaczne ryzyko". Przede wszystkim to przed tym nie ostrzegł on kredytobiorców. Co więcej, warunek umowny, dotyczący ryzyka kursowego, nie był wyrażony prostym i zrozumiałym językiem. Fővárosi Törvényszék postanowił przewalutować pozostałą kwotę długu kredytobiorców na forinty węgierskie. W taki sposób, jakby sporna umowa kredytu była denominowana w tej walucie.
OTB Bank wniósł apelację od tego orzeczenia do sądu odsyłającego, Fővárosi Ítélőtábla (regionalnego sądu apelacyjnego dla miasta stołecznego Budapeszt, Węgry). W apelacji, OTB Bank wniósł, że sąd pierwszej instancji nie wziął przede wszystkim pod uwagę przepisów ustawy DH 2.
Kredytobiorcy wnieśli natomiast o utrzymanie w mocy orzeczenia Fővárosi Törvényszék (sądu dla miasta stołecznego Budapeszt). Ich zdaniem § 3 ust. 1 i § 4 ust. 1 ustawy DH 1 co do zasady kwalifikują jako nieuczciwy każdy warunek przewidujący albo różnicę kursu wymiany, albo możliwość jednostronnej zmiany. Podczas gdy inne warunki umowy, zwłaszcza dotyczące informacji o ryzykach kursowych, nie wchodziły w zakres tych przepisów. Należało je zatem ocenić indywidualnie.
Jednocześnie Kúria (węgierski sąd najwyższy) wskazuje, że:
Warunek umowy kredytu konsumenckiego denominowanego w walucie obcej, zgodnie z którym ryzyko kursu wymiany obciąża bez żadnych ograniczeń konsumenta – jako kompensata za korzystniejszą stopę procentową – jest warunkiem określającym główny przedmiot umowy, którego nieuczciwy charakter, co do zasady, nie może być badany. Można jedynie badać nieuczciwy charakter tego warunku i stwierdzić, że jest on nieuczciwy, jeżeli w momencie zawierania umowy i biorąc pod uwagę tekst i informacje otrzymane od instytucji kredytowej, treść tego warunku nie była jasna ani zrozumiała dla właściwie poinformowanego oraz dostatecznie uważnego i rozsądnego przeciętnego konsumenta. Warunki umowne dotyczące ryzyka kursu wymiany mają nieuczciwy charakter, a zatem umowa jest nieważna w całości lub w części, w sytuacji gdy konsument ze względu na niewystarczające lub otrzymane z opóźnieniem informacje ma uzasadnione podstawy, by sądzić, że ryzyko kursu wymiany nie jest rzeczywiste lub obciąża go w ograniczony sposób.
Według sądu odsyłającego, przyjęcie ustaw DH 1 i DH 3 miało stanowić swoiste antidotum na problemy wynikające z zawarcia ogromnej liczby umów kredytu denominowanego w walucie obcej. W szczególności wyłączając różnicę kursu wymiany i ustanawiając stosowanie kursu wymiany ustalonego przez narodowy bank węgierski. Należy podkreślić następujący fragment wyroku TSUE:
(…) nawet jeśli ten ostatni kurs jest dla konsumenta korzystniejszy niż ten przewidziany w umowie kredytu, nie zmienia to faktu, że ryzyko wahań kursu wymiany waluty obcej względem waluty zwrotu, w przypadku wzrostu wartości tej waluty lub spadku wartości waluty krajowej, zawsze jest ponoszone przez kredytobiorcę.
Fővárosi Ítélőtábla zadał następujące pytania prejudycjalne:
Odnosząc się kolejno do każdego z zadanych pytań, TSUE ustalił, że sąd, odsyłając do przepisów ustaw DH 1 (§ 3 ust. 2) oraz DH 3 (§ 10), dąży do ustalenia interpretacji określenia z art. 3 ust. 1 dyrektywy 93/13 „warunków umowy, które nie były indywidualnie negocjowane” jako warunków umowy przyjętych po zawarciu umowy kredytu z konsumentem, w celu zastąpienia nieważnego warunku znajdującego się w tej umowie poprzez zastosowanie kursu wymiany ustalonego przez bank narodowy przy obliczaniu pozostającej do spłaty kwoty kredytu.
W odpowiedzi na to TSUE ustala, że wspomniane pojęcie z art. 3 ust. 1 dyrektywy 93/13 powinno być interpretowane w ten sposób, że obejmuje ono w szczególności warunek umowny zmieniony obowiązującym przepisem ustawowym prawa krajowego, przyjętym po zawarciu umowy z konsumentem, w celu zastąpienia nieważnego warunku znajdującego się w tej umowie (pytanie pierwsze).
Następnie TSUE określił, że ustawodawca węgierski reguluje jedynie kwestię spreadów i późniejszego przewalutowania. Pominął natomiast ryzyko kursowe, które powstało po stronie kredytobiorcy z chwilą zawarcia umowy. Właśnie to ryzyko kursowe może podlegać kontroli uczciwości. Wyjątek od tego stanowią postanowienia umowne sporządzone prostym i zrozumiałym językiem.
W związku powyższym, art. 1 ust. 2 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że zakres zastosowania tej dyrektywy nie obejmuje warunków odzwierciedlających obowiązujące przepisy prawa krajowego, wprowadzonych po zawarciu umowy kredytu z konsumentem i mających na celu zastąpienie nieważnego warunku tej umowy, poprzez wprowadzenie urzędowego kursu wymiany ustalonego przez bank narodowy. Jednakże warunek dotyczący ryzyka kursowego, taki jak będący przedmiotem postępowania głównego, nie jest wyłączony z tego zakresu zastosowania na podstawie owego przepisu. (pytanie drugie).
Co więcej, ustalono że instytucje finansowe muszą zapewniać kredytobiorcom informacje wystarczające do podejmowania przez kredytobiorców świadomych i rozważnych decyzji oraz powinny wyjaśniać co najmniej, jak na wysokość raty kredytu wpłynęłyby silna deprecjacja środka płatniczego państwa członkowskiego, w którym kredytobiorca ma miejsce zamieszkania lub siedzibę, i wzrost zagranicznej stopy procentowej (Zalecenie A – Świadomość ryzyka wśród kredytobiorców, pkt 1) (wyrok z dnia 20 września 2017 r., Andriciuc i in., C‑186/16, EU:C:2017:703, pkt 49).
W odpowiedzi na pytanie 3 oraz 4, TSUE, zgodnie z przyjętą już wykładnią dyrektywy 93/13, podkreślił wymóg formułowania umów prostym i zrozumiałym językiem jako obowiązek instytucji finansowej oraz jasnego informowania o ekonomicznych konsekwencjach umowy. Nareszcie, odpowiadając na pytanie piąte, TSUE potwierdził obowiązek sądów oceniania uczciwości umowy z urzędu. Co za tym idzie, sąd musi ocenić uczciwość danego postanowienia umowy, nawet jeśli nie zostało one przedstawione w zarzucie konsumenta.
Podsumowując, TSUE orzekł co następuje:
Zawarte w art. 3 ust. 1 dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich pojęcie „warunków umowy, które nie były indywidualnie negocjowane” należy interpretować w ten sposób, że obejmuje ono w szczególności warunek umowny zmieniony obowiązującym przepisem ustawowym prawa krajowego, przyjętym po zawarciu umowy z konsumentem, w celu zastąpienia nieważnego warunku znajdującego się w tej umowie.
2) Artykuł 1 ust. 2 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że zakres zastosowania tej dyrektywy nie obejmuje warunków odzwierciedlających obowiązujące przepisy prawa krajowego, wprowadzonych po zawarciu umowy kredytu z konsumentem i mających na celu zastąpienie nieważnego warunku tej umowy, poprzez wprowadzenie urzędowego kursu wymiany ustalonego przez narodowy bank węgierski. Jednakże warunek dotyczący ryzyka kursowego, taki jak będący przedmiotem postępowania głównego, nie jest wyłączony z tego zakresu zastosowania na podstawie owego przepisu.
3) Artykuł 4 ust. 2 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że wymóg, zgodnie z którym warunki umowy powinny być wyrażone prostym i zrozumiałym językiem, zobowiązuje instytucje finansowe do dostarczenia kredytobiorcom informacji wystarczających do podjęcia przez nich świadomych i rozważnych decyzji. W tym względzie wymóg ów oznacza, że warunek dotyczący ryzyka kursowego musi zostać zrozumiany przez konsumenta zarówno w aspekcie formalnym i gramatycznym, jak i w odniesieniu do jego konkretnego zakresu, tak aby właściwie poinformowany oraz dostatecznie uważny i rozsądny przeciętny konsument mógł nie tylko dowiedzieć się o możliwości spadku wartości waluty krajowej względem waluty obcej, w której kredyt był denominowany, ale również oszacować – potencjalnie istotne – konsekwencje ekonomiczne takiego warunku dla swoich zobowiązań finansowych.
4) Artykuł 4 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że wymaga on, aby prosty i zrozumiały język warunków umowy podlegał ocenie z odniesieniem, w momencie zawarcia umowy, do wszelkich okoliczności związanych z zawarciem umowy, a także do wszystkich pozostałych warunków umowy, niezależnie od okoliczności, że niektóre z tych warunków zostały uznane za nieuczciwe lub mogą być nieuczciwe i później z tego względu uznane za nieważne przez ustawodawcę krajowego.
5) Artykuł 6 ust. 1 i art. 7 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że sąd krajowy jest zobowiązany ocenić z urzędu, zamiast konsumenta jako strony powodowej, potencjalnie nieuczciwy charakter warunku umownego, w sytuacji gdy sąd ten dysponuje elementami stanu faktycznego i prawnego, które są niezbędne w tym celu.