Fundacja rodzinna: budowanie dziedzictwa na przyszłość – zgłęb temat w naszych artykułach!

Przejdź do artykułu

Rozliczenie PIT z małżonkiem – kiedy się opłaca?

Spis treści
rozwiń spis treści

Dużymi krokami zbliża się termin rocznego rozliczenia podatku dochodowego od osób fizycznych. Roczne rozliczenie PIT należy złożyć do 30 kwietnia 2019 roku. Osoby pozostające w związku małżeńskim powinny pamiętać o możliwości wspólnego złożenia zeznania podatkowego.

Co do zasady małżonkowie podlegają odrębnemu opodatkowaniu. Wspólne opodatkowanie możliwe jest na podstawie oświadczenia złożonego w ramach wspólnego rocznego rozliczenia. W praktyce polega to na uwzględnieniu w jednym formularzu (np. PIT-36 lub PIT-37) danych obojga małżonków oraz danych dotyczących ich dochodów. Taki formularz podpisuje jeden z małżonków. Nie ma konieczności, aby oboje małżonkowie składali swoje podpisy na zeznaniu.

Warunki wspólnego opodatkowania

Aby skorzystać z możliwości wspólnego opodatkowania, między małżonkami musi istnieć przez cały rok podatkowy wspólność majątkowa. Dodatkowo małżonkowie muszą pozostawać w związku małżeńskim przez cały rok podatkowy.

Dochody żadnego z małżonków nie mogą podlegać opodatkowaniu podatkiem liniowym 19% (art. 30c ustawy o PIT) lub na zasadach określonych w ustawie o zryczałtowanym podatku dochodowym od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne (z wyjątkiem przychodów z najmu opodatkowanych ryczałtem).

Wspólny podatek – jak obliczyć?

W przypadku łącznego opodatkowania małżonków podatek oblicza się w sposób, który został przestawiony poniżej.

  • Należy dodać dochody małżonków.
  • Otrzymaną kwotę dzieli się przez dwa.
  • Od uzyskanej kwoty, czyli połowy łącznych dochodów, oblicza się podatek zgodnie z obowiązującą dla tej kwoty stawką podatku (18% lub 32%), uwzględniając kwotę wolną od podatku.
  • Obliczony podatek należy pomnożyć przez dwa, uzyskując łączne opodatkowanie małżonków.

Wskazana konstrukcja wspólnego opodatkowania małżonków to tzw. „income splitting” (konstrukcja rozszczepienia podatkowego łącznego dochodu). Konstrukcja ta opiera się na założeniu, że każdy z małżonków uzyskał połowę ich łącznego dochodu i od tej połowy jest odrębnie opodatkowany. Dochody małżonków sumuje się. Następnie należy je podzielić na dwie równe części, od których oblicza się dwa cząstkowe świadczenia podatkowe. Te z kolei następnie są sumowane.

Wspólne opodatkowanie – jakie korzyści?

Konstrukcja income splitting może przynieść korzyści podatkowe małżonkom, których dochody opodatkowane są według różnych stawek progresywnych. Aby wystąpiła zatem możliwość uzyskania korzyści ze wspólnego opodatkowania, musi istnieć progresywna skala podatku dochodowego. Obecnie, zgodnie z art. 27 ustawy o PIT, stawka podatku do kwoty dochodu w wysokości 85.528 zł wynosi 18%, zaś powyżej tej kwoty stawka podatku wynosi 32%.

PRZYKŁAD:

Dochody małżonków:

Anna:   120.000 zł

Robert: 30.000 zł

W przypadku rozdzielnego opodatkowania:

Do dochodów Anny do wysokości 85.528 zł zastosowanie będzie miała stawka podatku 18%. W przypadku dochodów Anny w wysokości 34.472 zł zastosowanie będzie miała stawka podatku 32%. Do dochodów Roberta zastosowanie będzie miała tylko stawka podatkowa 18%.

W przypadku łącznego opodatkowania:

Dochody Anny i Roberta zostaną zsumowane (150.000 zł). Podatek obliczony zostanie od połowy wspólnie przez nich uzyskanego dochodu tj. od kwoty 75.000 zł. Do kwoty tej zastosowanie ma stawka 18%. Na koniec podatek zostanie pomnożony przez dwa.

Zgodnie z ww. przykładem małżonkowie odniosą korzyść ze wspólnego opodatkowania. Do całości ich dochodów będzie miała bowiem zastosowanie wyłącznie stawka 18% (w przykładzie rozdzielnego opodatkowania część dochodów Anny w wysokości 34.472 zł opodatkowana jest stawką 32%).

Gdy małżonkowie uzyskują dochody identyczne, nie osiągają żadnej korzyści z zastosowania konstrukcji income splitting. Korzyść taka pojawia się dopiero wtedy, gdy dochody jednego z małżonków są stosunkowo niskie, zaś drugi małżonek osiąga roczny dochód w okolicach 90 tys zł. Niskie dochody jednego z małżonków niejako „ściągną” dochody drugiego małżonka do niższej stawki progresywnej.

Jeden z małżonków w ogóle nie zarabia – co wtedy?

Należy pamiętać, że zyskać na podatku mogą także te małżeństwa, w których jeden z małżonków nie uzyskał w ciągu roku w ogóle dochodu lub jego dochody nie przekroczyły kwoty wolnej od podatku. W takim przypadku małżonkowie odniosą korzyść ze wspólnego opodatkowania. Uwzględniona bowiem zostanie w ich wspólnym opodatkowaniu dwukrotność kwoty zmniejszającej podatek. Małżonek, który uzyskał dochód, niejako „skonsumuje” kwotę zmniejszającą podatek drugiego małżonka, który dochodu nie uzyskał. Oczywiście jeżeli do dochodów zarabiającego małżonka zastosowanie będzie miała stawka podatku 32%, dodatkową korzyścią jest „ściągnięcie” dochodów zarabiającego małżonka do niższej stawki podatkowej.

Szukasz pracy w branży prawniczej?
Sprawdź na Law.Career