Każdy obywatel ma konstytucyjnie zagwarantowane prawo do sądu. Jednym z jego elementów jest zasada dwuinstancyjności postępowania. Dzięki niej osoba występująca przed organami wymiaru sprawiedliwości ma szansę na co najmniej dwukrotne rozpatrzenie własnej sprawy. Pozwala to wyeliminować ewentualne błędy jednego ze składów sędziowskich i daje możliwość ponownego zaprezentowania procesowej argumentacji. Jak dokładnie wygląda możliwość zaskarżania orzeczeń w postępowaniu cywilnym?
Aby wiedzieć z jakiego środka zaskarżenia można w danym przypadku skorzystać, najpierw trzeba poznać możliwe rozstrzygnięcia sądów I instancji. Od tego będzie zależał rodzaj odwołania przysługującego stronie – zażalenie, apelacja, sprzeciw, zarzuty. Polski kodeks postępowania cywilnego zna następujące rodzaje orzeczeń:
Apelacja w postępowaniu cywilnym przysługuje od orzeczeń merytorycznych sądów I instancji. Z tego środka zaskarżenia skorzystamy w przypadku najbardziej typowych spraw o zapłatę, wydanie rzeczy, ustalenie prawa czy ukształtowanie stosunku prawnego. Chodzi tutaj o wszystkie postępowania o charakterze spornym, prowadzone w trybie procesowym. Wszystkie, które kończą się wyrokiem. Od tej zasady jest jeden wyjątek – wyrok zaoczny może być przez pozwanego zaskarżony wyłącznie w formie sprzeciwu (powodowi przysługuje apelacja).
Drugim rodzajem orzeczeń, od których przysługuje apelacja, jest postanowienie rozstrzygające sprawę co do istoty. Chodzi tutaj o kończące sprawę orzeczenia w postępowaniu nieprocesowym. W tym trybie rozpatrywane są kwestie związane z nabyciem spadku, ubezwłasnowolnieniem, uznaniem ojcostwa czy przysposobieniem. Chodzi tutaj o wszystkie sprawy, które wszczynane są na podstawie wniosku (a nie pozwu, tak jak w trybie procesowym).
Apelacja przysługuje także od szczególnego rodzaju postanowienia – wpisu w postępowaniu wieczystoksięgowym. Kategoria ta wyróżniana jest tylko ze względów technicznych, w związku z rodzajem sformułowania użytego w ustawie. Tak naprawdę jest to typowe postanowienie wydawane w postępowaniu nieprocesowym.
Tego rodzaju środek zaskarżenia ma charakter dość sformalizowany. Popełnienie błędów przy formułowaniu apelacji może skończyć się jej odrzuceniem. Dlatego należy pamiętać o następujących kwestiach formalnych:
Przykład:
Sąd Okręgowy w Warszawie
I Wydział Cywilny Odwoławczy
za pośrednictwem
Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia w Warszawie
I Wydział Cywilny
Marszałkowska 82, 00-517 Warszawa
Warto zaznaczyć, że o skuteczności apelacji decydują postawione zarzuty. Skarżący musi wskazać, dlaczego nie zgadza się z ustaleniami sądu I instancji czy z zastosowaniem danego przepisu prawa materialnego. W doktrynie przyjęło się, że sąd odwoławczy związany jest zarzutami natury procesowej – jeśli apelujący nie zwróci uwagi na naruszenie przepisów postępowania, sąd nie będzie poszukiwał go z urzędu. Wszelkie zarzuty dotyczące postępowania dowodowego czy przebiegu rozprawy muszą zostać bezwzględnie podniesione.
Od tej reguły jest wyjątek. Sąd odwoławczy bierze bowiem pod uwagę z urzędu nieważność postępowania. Ta natomiast występuje w przypadkach najbardziej rażącego naruszenia prawa procesowego. Chodzi tutaj o kwestię powagi rzeczy osądzonej czy całkowite pozbawienie strony możliwości obrony jej praw.
Z urzędu rozpatrywane są również naruszenia prawa materialnego. W orzecznictwie przyjmuje się jednak, że profesjonalny pełnomocnik strony powinien wytknąć sądowi I instancji błędy również w tym zakresie.
Wyroki i postanowienia co do istoty sprawy wydawane są zasadniczo po przeprowadzeniu postępowania dowodowego. Sąd zapoznaje się z argumentacją uczestników postępowania, przesłuchuje świadków czy powołuje biegłego. Dopiero po zebraniu pełnego materiału procesowego wydaje rozstrzygnięcie co do przedmiotu sporu.
Od tej zasady są jednak wyjątki. W niektórych przypadkach sąd jest władny wydać merytoryczne orzeczenie na podstawie samych twierdzeń powoda. Chodzi tutaj o następujące rozstrzygnięcia:
Pierwsze ze wskazanych orzeczeń może być zaskarżone za pomocą zarzutów. Tak zatytułowane pismo należy wnieść do sądu, który wydał nakaz zapłaty. Pozwany ma na to 14 dni od momentu doręczenia tego merytorycznego orzeczenia. Już na tym etapie musi on podać wszystkie twierdzenia i dowody pod rygorem ich późniejszego pominięcia.
Na skutek wniesienia zarzutów nakaz nie traci swojej mocy. Stanowi on w dalszym ciągu tytuł zabezpieczenia – komornik na jego podstawie może zająć majątek pozwanego, ale nie przekaże żadnych środków powodowi. Co więcej, nakaz wydany na podstawie weksla, warrantu, rewersu lub czeku ma jeszcze silniejszą moc – pozostaje natychmiast wymagalny. Oznacza to, że z majątku dłużnika może być prowadzona egzekucja, mimo że sprawa dalej jest w toku.
Po wniesieniu zarzutów sprawa toczy się dalej w sądzie I instancji. Spór rozpatrywany jest na zasadach ogólnych i wszystko kończy się wydaniem wyroku. Sąd może utrzymać nakaz zapłaty w mocy albo go uchylić i oddalić powództwo. Od takiego rozstrzygnięcia przysługuje apelacja na zasadach ogólnych, czyli do sądu wyższego rzędu.
Od nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym przysługuje sprzeciw. Należy go złożyć – tak jak zarzuty – w terminie 14 dni od dnia doręczenia orzeczenia. Składa się go również w sądzie, który wydał zaskarżony nakaz. W piśmie procesowym należy podać wszystkie twierdzenia i dowody. Po skutecznym wniesieniu sprzeciwu nakaz traci swoją moc, a sprawę rozpatruje się na zasadach ogólnych. Wydane na wstępie orzeczenie merytoryczne traktowane jest jak niebyłe.
Od wyroku zaocznego pozwanemu również przysługuje sprzeciw. Zasady jego wnoszenia są identyczne jak w przypadku zarzutów czy sprzeciwu od nakazu zapłaty. Skarżący również składa pismo w sądzie I instancji. Musi to zrobić w terminie 14 dni. Wyrok zaoczny nie traci mocy na skutek jego zaskarżenia. Co więcej, może być mu nadany rygor natychmiastowej wykonalności. Oznacza to, że egzekucja z majątku pozwanego może być prowadzona mimo złożenia sprzeciwu. Sprawę sądową w dalszym ciągu rozpatruje się na zasadach ogólnych.
Zażalenie jest środkiem zaskarżenia przysługującym od postanowień nie merytorycznych i zarządzeń przewodniczącego. Co istotne, nie każde tego typu rozstrzygnięcie może być w ten sposób kwestionowane. Zgodnie bowiem z art. 394 §1 kodeksu postępowania cywilnego Zażalenie do sądu drugiej instancji przysługuje na postanowienia sądu pierwszej instancji kończące postępowanie w sprawie, a ponadto na postanowienia sądu pierwszej instancji i zarządzenia przewodniczącego, których przedmiotem jest:
Zażalenie wnosi się do sądu II instancji za pośrednictwem sądu, który je wydał (podobnie jak przy apelacji). Termin na wniesienie zażalenia to 7 dni od dnia doręczenia postanowienia (albo od dnia jego ogłoszenia, jeśli zapadło na rozprawie). Zażalenie powinno czynić zadość wymaganiom przepisanym dla pisma procesowego oraz zawierać wskazanie zaskarżonego postanowienia i wniosek o jego zmianę lub uchylenie, jak również zwięzłe uzasadnienie zażalenia ze wskazaniem w miarę potrzeby nowych faktów i dowodów. Zaskarżone postanowienie pozostaje wykonalne. Wykonalność może zostać jednak wstrzymana na wniosek skarżącego (sąd nie jest związany wnioskiem).
Od postanowień sądu II instancji zażalenie przysługuje do tego samego sądu (zażalenie poziome) albo do Sądu Najwyższego. Wszystko zależy od tego, co jest przedmiotem zażalenia (patrz art. 3941 oraz 3942 KPC).
Na koniec należy jeszcze wskazać, że w niektórych przypadkach postanowienia może wydawać referendarz sądowy. Takie rozstrzygniecie nie jest zaskarżane zażaleniem, lecz skargą. Jest ona wnoszona do sądu, przy którym działa referendarz. Jego postanowienie traci moc na skutek zaskarżenia.
[jetpack-related-posts]