Stanowisko SN w sprawie K 7/18
Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego przedstawił stanowisko SN w sprawie K 7/18 toczącej się przed Trybunałem Konstytucyjnym.
Dnia 23 sierpnia 2018 roku Prokurator Generalny wystąpił z wnioskiem o zbadanie przez TK zgodności z Konstytucją „treści normatywnych” postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 2 sierpnia 2018 roku (III UZP 4/18), zwłaszcza w odniesieniu do decyzji o zawieszeniu stosowania przepisów art. 111 § 1 i § 1a, art.37 oraz art. 39 ustawy o Sądzie Najwyższym z dnia 8 grudnia 2017 roku.
Sprawa poza kompetencjami TK
Ze stanowiska przedstawionego przez Prezesa SN wynika, że mając na względzie treść normatywną wynikającą z art. 59 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 30 listopada 2016 r. o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym, wydanie wyroku w powyższej sprawie jest niedopuszczalne.
Zdaniem SN, wniosek skierowany do Trybunału przez Prokuratora Generalnego ma na celu wydanie orzeczenia o zgodności z Konstytucją aktu stosowania prawa (postanowienia SN), co wykracza poza kompetencję TK. Ponadto, SN wskazuje, że wniosek skierowany przez PG jest elementem gry politycznej. W swojej konsekwencji – prowadzi bezpośrednio do instrumentalnego wykorzystania sądu konstytucyjnego i podważa autorytet i jego znaczenie ustrojowe.
Trybunał już raz orzekał w podobnej sprawie
Sąd Najwyższy w stanowisku przytoczył również wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 11 maja 2005 r ( K18/04). W rzeczonej sprawie TK orzekł o zgodności z Konstytucją art. 234 TWE, który zdaniem SN jest odpowiednikiem art. 267 TFUE. Należy więc stwierdzić, że obowiązek wniesienia pytania prejudycjalnego do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej nie jest niezgodny z Konstytucją RP.
Zmiana Konstytucji lub wystąpienie z UE – jedyna możliwość
Sąd Najwyższy odniósł się również do potencjalnych konsekwencji, które może pociągnąć za sobą wyrok TK, wydany zgodnie z oczekiwaniami Prokuratora Generalnego. Zdaniem SN, gdy powyższy scenariusz się ziści, staniemy przed trzema możliwościami, a mianowicie: zmianą Konstytucji, spowodowaniem zmiany treści art.267 TFUE, bądź też w ostateczności będziemy musieli pochylić się nad decyzją o wystąpieniu z Unii Europejskiej. Takie działanie Prokuratora Generalnego nakierowane na doraźne skutki może w niedalekiej przyszłości rodzić poważne konsekwencje.
Julia Przyłębska i Mariusz Muszyński powinni być wyłączeni z orzekania w sprawie
Sędziowie Sądu Najwyższego w swoim stanowisku podkreślają, że sędzia Przyłębska oraz sędzia Muszyński: w publicznych wypowiedziach zajęli stanowisko w kwestii, która jest przedmiotem rozpatrywania przez TK. Tego typu okoliczności, zdaniem SN, wywołują uzasadnione obawy co do bezstronności sędziów w tej sprawie.