We wtorek rząd zaakceptował projekt nowelizacji przepisów dotyczących składowania odpadów oraz wysypisk śmieci. Już dziś zajmie się nimi nadzwyczajnie zwołany Sejm.
Po posiedzeniu rządu odbyła się konferencja prasowa, na której poruszone zostały między innymi kwestie dotyczące odpadów i ich składowania. Jak powiedział premier Mateusz Morawiecki, znowelizowane zostaną ustawy: o gospodarce odpadami oraz o Inspekcji Ochrony Środowiska. - My chcemy wyeliminować różne nieprawidłowości, patologie, niedoskonałości tego systemu, mankamenty całego procesu nadzoru nad składowaniem śmieci, nad ich utylizacją - powiedział.
Kwestię odpadów poruszył również minister środowiska Henryk Kowalczyk. Zaznaczył on, że nowelizacja wspomnianych ustaw ma na celu wprowadzenie kontroli nad wysypiskami śmieci. Pomoże też usystematyzować i zabezpieczyć wydawanie zezwoleń. Minister poinformował ponadto, że nowelizacja ma wprowadzić obowiązek posiadania zabezpieczenia finansowego przed uzyskaniem zezwolenia na gromadzenie i przetwarzanie odpadów. - To może być w postaci kaucji gwarancyjnej, ale również gwarancji bankowej. To nas zabezpieczy przed obecnie nagminnym zjawiskiem porzucania zgromadzonych odpadów, a z tym problemem zostają tak naprawdę samorządy - powiedział Henryk Kowalczyk.
Nowelizacja ma wprowadzić również wymóg posiadania tytułu prawnego do nieruchomości, na której mają być składowane odpady. Może to być tytuł własności lub użytkowania wieczystego. Ma to zapobiec sytuacjom, gdy odpady porzucane są w jakimkolwiek miejscu, a właściciel gruntu zasłania się brakiem wiedzy na temat pochodzenia śmieci.
Inspekcja Ochrony Środowiska ma również dostać uprawnienie do zatrzymywania i kontroli pojazdów przewożących odpady.